Kobiety nadal ekskomunikowane

KAI

publikacja 28.01.2003 06:56

Nie ma mowy o zmianie stanowiska Stolicy Apostolskiej w sprawie siedmiu kobiet, wyświęconych na kapłanów w czerwcu 2002 r. przez samozwańczego biskupa-schizmatyka Romula Antonia Braschiego.

Ponieważ nie uznały one publicznie nieważności tych "święceń" i okazały skruchy z powodu zgorszenia, jakie wywołały w Kościele, 5 sierpnia 2002 Kongregacja Nauki Wiary obłożyła je ekskomuniką. Panie Christine Mayr-Lumetzberger, Adelinde Theresia Roitinger, Gisela Forster, Iris Müller, Ida Raming, Pia Brunner i Dagmar Braun Celeste (występująca jako Angela White) odwołały się od tej decyzji. 4 i 18 grudnia ub. r. ich odwołaniem zajęła się wspomniana kongregacja. Watykańskie biuro prasowe ogłosiło orzeczenie, wydane w tej sprawie 21 grudnia 2002 r. Odwołanie zostało odrzucone, gdyż w tym konkretnym przypadku "nie może być mowy o odwołaniu, ponieważ chodzi o dekret ekskomuniki wydany przez jedną z dykasterii Stolicy Apostolskiej, która działa w imieniu Ojca Świętego". "W celu rozwiania wszelkich wątpliwości, członkowie Kongregacji uznali za stosowne powtórzyć niektóre zasadnicze punkty w tej materii" - czytamy w oświadczeniu. Podkreśla się m.in. szczególnie groźne aspekty popełnionych czynów. - Pierwszy z nich związany jest z faktem, że "święceń" udzielił biskup-schizmatyk, kobiety więc, "chociaż nie przystały formalnie do schizmy, stały się jej wspólniczkami". - Drugi aspekt jest natury doktrynalnej, ponieważ kobiety twierdzą, że nauczanie Papieża miałoby moc wiążącą tylko wówczas, gdyby oparte zostało na decyzji Kolegium episkopalnego, poparte przez sensus fidelium i przyjęte przez największych teologów. "W ten sposób sprzeciwiają się doktrynie na temat Urzędu nauczycielskiego Następcy Piotra, przedstawione przez Sobory Watykańskie I i II i faktycznie nie uznają niereformowalności nauczania Papieża, które wszyscy wierni mają obowiązek uznać za definitywne". Sytuację kobiet pogarsza fakt, że - jak czytamy w dekrecie - "niektóre z nich organizują koła wiernych w otwartym i faktycznie sekciarskim nieposłuszeństwie wobec Papieża i biskupów diecezjalnych". W związku z tym, podkreśla Kongregacja Nauki Wiary, "wymierzona im kara nie tylko jest słuszna, ale i konieczna dla obrony prawej doktryny, zagwarantowania jedności Kościoła i kierowania sumieniami wiernych".

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona