Na Jasnej Górze zaprezentowano dokument nt. życia konsekrowanego w Polsce u progu III tysiąclecia. Prezentacja odbyła się w czasie spotkania 400 wyższych przełożonych zakonnych.
Na Jasnej Górze zaprezentowano dokument nt. życia konsekrowanego w Polsce u progu III tysiąclecia. Prezentacja odbyła się w czasie spotkania 400 wyższych przełożonych zakonnych. W 80 procentach ten dokument może być programem życiowym każdego ochrzczonego, nie tylko osób składających śluby zakonne - stwierdził podczas prezentacji bp Andrzej Dzięga, przewodniczący Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Opracowanie nosi tytuł "Idziemy naprzód z nadzieją. Życie konsekrowane w Polsce na początku nowego tysiąclecia". Liczący blisko 100 stron dokument Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich (KWPZM) i Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych (KWPŻZZ) został opracowany przez ks. Kazimierza Wójtowicza, zmartwychwstańca. Jak tłumaczył autor, przedstawia on istotę życia konsekrowanego, następnie jego historię i teraźniejszość w Polsce, a także zawiera postulaty dotyczące zadań osób konsekrowanych na początku nowego tysiąclecia. Na końcu dołączone jest zestawienie statystyczne instytutów życia konsekrowanego w Polsce, sporządzone na podstawie wydanego przez KAI "Leksykonu zakonów w Polsce". - Istniała pilna potrzeba określenia nowych wyzwań jakie stają przed osobami konsekrowanymi w Polsce u progu III tysiąclecia - tłumaczył genezę powstania dokumentu ks. Czesław Parzyszek, pallotyn, przewodniczący KWPZM. Zauważył, że w okresie PRL zgromadzenia zakonne w bardzo małym stopniu, albo wcale, mogły realizować swoje charyzmaty. Obecnie trzeba je niejako wydobyć na światło dzienne, odczytać w kontekście konkretnych wyzwań. Opracowanie próbuje odpowiedzieć na pytanie kim jesteśmy i dokąd powinniśmy zmierzać - tłumaczył. Bp Dzięga zauważył, że dokument jest napisany w duchu Soboru Watykańskiego II, w duchu współczesnej eklezjologii. Widać w nim miłość do Kościoła i świata, a jednocześnie pewien dystans do samych siebie. Zwraca uwagę przystępny język, momentami dosyć swobodny jak na tego rodzaju opracowanie. Na przykład osoby starsze w zakonach określane są mianem "ci wcześniej urodzeni". Ks. Biskup podkreślił również uniwersalność treści zawartej w opracowaniu. Jego zdaniem w 80 procentach mogą być one programem życiowym każdego ochrzczonego. Jednocześnie bp Dzięga uważa, że dokument jest zbyt wyważony, zbyt ostrożny. Nie oddaje napięć, które występują w życiu konsekrowanym. Wśród napięć tych wymienił relację zakonów z Kościołem lokalnym, dylemat czy najlepsi członkowie wspólnoty powinni formować nowych zakonników czy też prowadzić działalność apostolską, wreszcie jak formować świeckich. Biskup wyraził nadzieję, że prezentowany dokument zapoczątkuje cały cykl opracowań o życiu konsekrowanym i wkrótce powstaną następne, m.in. podejmujące wskazane przez niego problemy
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.