15 grudnia przypada 10. rocznica śmierci ks. prof. Janusza Pasierba - uczonego, pisarza, historyka sztuki i poety, jednego z najwybitniejszych twórców polskiej kultury.
Był wytrawnym kaznodzieją, wykładowcą i prelegentem. Opublikował kilkuset artykułów, wiele tomów esejów i poezji. Słynął z wielkiego poczucia humoru i uroku osobistego. Miał żywy kontakt także z ludźmi stojącymi z dala od Kościoła i wiary. Zmarł 15 grudnia w 1993 r. w wieku niespełna 70 lat. Urodził się 7 stycznia 1923 roku w Lubawie na Pomorzu. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1952 r. w Pelplinie. Pracował jako wikariusz w Redzie i dojeżdżał do Warszawy na wykłady w Akademii Teologii Katolickiej. W 1957 r. wyjechał na studia w Papieskim Instytucie Archeologii Chrześcijańskiej w Rzymie i Uniwersytecie we Fryburgu szwajcarskim. Uzyskał tytuły doktora teologii, doktora archeologii chrześcijańskiej, doktora habilitowanego historii sztuki i profesora zwyczajnego nauk humanistycznych ATK. Ks. Pasierb był autorem wielu publikacji z zakresu historii sztuki europejskiej (zwłaszcza epoki renesansu) oraz specjalistą w dziedzinie ochrony zabytków. Do jego najbardziej znanych publikacji należy kilkakrotnie wznawiana praca "Ochrona zabytków sztuki sakralnej". Swoje teksty poświęcone literaturze, sztuce, teologii ogłaszał w "Więzi", "Znaku", "Tygodniku Powszechnym" i wielu innych pismach. Był wnikliwym obserwatorem przemian dokonujących się w Kościele i świecie. Swoją osobistą postawą i twórczością eseistyczną starał się sprzyjać budowaniu dialogu z przedstawicielami różnych, nie tylko katolickich, szkół myślenia. Dlatego piękne szkice poświęcił Albertowi Schweitzerowi i Dagowi Hammarskjöldowi, zaś przyjaźnią obdarzały go osoby także dalekie od Kościoła. Dwa lata przed śmiercią, pytany o przyszłość chrześcijaństwa, mówił w jednym z wywiadów: "Myślę, że będą na świecie chrześcijanie, którzy będą się czuli samotni, ale nie w wyniku prześladowania czy nawet wrogości, lecz obojętności znamionującej sytuację postmodernistyczną, to znaczy sytuację wzięcia Boga w nawias. (...) Ale myślę, że to doświadczenie też nas upodabnia do Chrystusa, bardziej nas do Niego zbliża. Tak, niekiedy Pan Bóg zsyła nam doświadczenie samotności w tłumie Kościoła. Każdy może mieć swą noc w Ogrodzie Oliwnym". Ks. Pasierb zmarł po kilkutygodniowej, ciężkiej chorobie nie doczekawszy 70. urodzin. Z inicjatywy przyjaciół ks. Pasierba, pięć lat jego śmierci powstała Fundacja jego imienia. Powołali ją: abp Henryk Muszyński, ks. Wiesław Niewęgłowski, ks. Wiesław Mering (obecnie biskup włocławski), pisarz Piotr Wojciechowski oraz Maria Wilczek, która jest bliską krewną kapłana-poety i czuwa nad wydaniem jego spuścizny. Celem Fundacji jest promowanie twórczości młodych historyków sztuki, poetów i twórców, którzy czerpią inspirację z chrześcijaństwa oraz promowanie twórczości ks. Pasierba, m.in. przyznawanie nagród maturzystom i laureatom olimpiad i uczelni humanistycznych za prace nt. jego dorobku poetyckiego i naukowego. Pierwszym laureatem nagrody przyznawanej przez Fundację został w 1999 roku ks. prof. Michał Janocha - historyk sztuki z UKSW. Po śmierci księdza-poety ustanowiono kilka nagród i konkursów poetyckich jego imienia. Jest patronem kilku polskich szkół, m.in. Zespołu Szkół Zawodowych w Żabnie (w diecezji tarnowskiej), w którym chodził do szkoły podstawowej.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.