Z Danutą Ciszek, prezesem oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców w Tarnowie, organizatorem VII Forum Nauczycieli i Wychowawców „Szkoła dziś i jutro. W poszukiwaniu sensu wychowania” rozmawia Joanna Sadowska.
Joanna Sadowska: Jakie są największe zagrożenia szkoły?
Danuta Ciszek: – Jest ich wiele, a w ostatnich 15 latach zaszła ogromna rewolucja w świecie, w którym żyjemy. Zmieniły się światopoglądy, nastąpił relatywizm poglądów, do tej pory uznawanych za fundamenty i to naruszyło znacząco podstawy w zakresie wychowania. Modele nie są tak stabilne, jak kiedyś. Dla szkoły zagrożeniem jest postępująca przez lata reforma oświaty. Bo jeśli dostosowujemy się do kryteriów obowiązujących w Europie i świecie tak szybko jak obecnie, to zatracamy to, co dla nas było fundamentem i wartością, a wybieramy to, co nie zawsze jest nam właściwe i w naszym społeczeństwie odpowiednie. I ludzie się w tym gubią – i rodzice i nauczyciele. Zmiany zachodzą za szybko i przygotowanie merytoryczne, i materialne nie nadąża za nimi.
Jakie więc antidotum?
– Trzeba zawsze być człowiekiem i mieć na uwadze osobę nad rzeczami i sprawami. Po drugie, solidny namysł – nie można bez refleksji przyjmować różnych rzeczy i też trzeba się bronić przed rzeczami, które są w nadmiarze i rozpraszają uwagę. Trzeba skupić się na zasadniczych celach wychowania.
Forum wskaże też pewne rozwiązania…
– To jest tylko dotknięcie zagadnienia. Tego typu tematyka, mimo że tak ważna, nie była jeszcze podejmowana. Tak więc dobieraliśmy zagadnienia forum i gości specjalistów, aby padły odpowiedzi na stawiane pytania i mamy nadzieję, że uczestnicy uzyskają jak najlepszą wiedzę.
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.