Prezydent dostał książkę

Rozmowa w cztery oczy Papieża i prezydenta trwała sześć minut. Następnie dołączyły do nich małżonka prezydenta, Jolanta Kwaśniewska, ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka i osoby towarzyszące prezydentowi. Z inicjatywy Jolanty Kwaśniewskiej uczestnicy audiencji odśpiewali Papieżowi "Sto lat!" na inną nutę niż powszechnie śpiewana, co Jubilat - będący w bardzo dobrej formie - skomentował słowami: "przy tym to jeszcze należałoby podskakiwać!". W krótkim, lecz pełnym głębokich treści przemówieniu, Ojciec Święty mówił o Europie i jej wartościach chrześcijańskich, o których umieszczenie w Traktacie Konstytucyjnym UE polecił zabiegać również Polsce jako nowemu członkowi tej wspólnoty. O tych wartościach nie wolno zapominać, bo przecież Europa była tworzona przez wyznawców Chrystusa i Abrahama, powiedział solenizant, życząc Polsce i Europie, by wartości chrześcijańskie zostały uwzględnione w Traktacie Konstytucyjnym. Jan Paweł II nawiązał też do przypadającej we wtorek 60. rocznicy walk pod Monte Cassino. "Krew naszych braci na Monte Cassino każe nam przypominać, że również my wnieśliśmy wkład w kształt dzisiejszej Europy" - powiedział Papież. Przyznał, że wie o trudnościach politycznych, jakie przeżywa nasz kraj i wyraził nadzieję, że zostaną one przezwyciężone "zwłaszcza z korzyścią dla najuboższych i najbardziej potrzebujących".