Podczas rozpoczynającej się za kilka dni wizyty w Szwajcarii papież Jan Paweł II może spotkać się z głosami krytycznymi, uprzedził organizator papieskich pielgrzymek biskup Renato Boccardo.
Mówiąc przed mikrofonami Radia Watykańskiego o rozpoczynającej się w sobotę 5 czerwca 103. zagranicznej podróży Ojca Świętego, której celem jest spotkanie z młodzieżą szwajcarską w stolicy kraju Bernie, sekretarz Papieskiej Rady Środków Społecznego Przekazu przyznał, że będą tam także "głosy nie będące w zgodzie [z jego nauczaniem] czy bardziej krytyczne". - Są ludzie, którzy utożsamiają się z nauczaniem Papieża, i tacy, którzy mają do niego bardziej krytyczny stosunek, stwierdził bp Boccardo, dodając, że może to wynikać "z klimatu wychowania i wrażliwości eklezjalnej" tych osób. Generalnie jednak, podkreślił, "panuje wielkie oczekiwanie", podyktowane uznaniem "dla osoby oraz spójności orędzia, jakie głosi Jan Paweł II, który ze swej strony "idzie do wszystkich i wszystkich uznaje". Papież był już w Szwajcarii dwa razy, w roku 1982 i dwa lata później. W programie podróży znajdują się dwa spotkania z młodzieżą a także - tuż przed odlotem do Rzymu w niedzielę 6 czerwca - spotkanie z byłymi członkami Gwardii Szwajcarskiej.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.