Papież Jan Paweł II zaapelował o większe prawa i pomoc dla uchodźców na całym świecie. - Każdy człowiek potrzebuje bezpiecznego środowiska życia, pragną tego również uchodźcy, powiedział Ojciec Święty przed niedzielną modlitwą Anioł Pański 20 czerwca na placu św. Piotra.
Przybyło na nią kilkanaście tysięcy pielgrzymów, wśród nich członkowie ruchu "Pro Sanctitate" z Litwy i Łotwy. Z okazji obchodzonego 20 czerwca Międzynarodowego Dnia Uchodźcy, pod hasłem "Miejsce nazywane domem. Odbudować życie w bezpieczeństwie i godności" Jan Paweł II zwrócił uwagę, że "miliony uchodźców w różnych krajach świata wciąż pozostają zgrupowane w obozach lub przez długi czas są ograniczane ich prawa". - Nie zapominajmy o tych naszych braciach - uchodźcach! - apelował Papież. Wyraził uznanie i poparcie tym wszystkim, którzy w Kościele angażują się na ich rzecz. Jednocześnie wyraził życzenie, aby wspólnota międzynarodowa "odnowiła wysiłki zmierzające do usunięcia przyczyn tego bolesnego zjawiska". Papież modlił się do Niepokalanego Serca Maryi, aby ludzkość wzrastała w braterstwie i pokoju, a ziemia stawała się wspólnym domem wszystkich ludów". W swoich rozważaniach Jan Paweł II nawiązał też do obchodzonej 18 czerwca uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, "ostatniego z wielkich świąt liturgicznych, które po okresie wielkanocnym ukazuje nam cudowną syntezę tajemnicy chrześcijaństwa". - Najświętsze Serce Jezusa jest źródłem życia i świętości, naszym pokojem i pojednaniem - powiedział Papież. Podkreślił, że nikt nie może naprawdę poznać Jezusa Chrystusa, jeśli nie zgłębi jego Serca, to znaczy nie dotrze do wnętrza jego bosko-ludzkiej osoby.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.