Dyskusja tak, homofobia nie?

Pogląd taki wyraził w rozmowie z francuską agencją prasową AFP przewodniczący Konferencji Biskupów Francji abp Jean-Pierre Ricard. Wypowiedź ta wiąże się z listem, jaki delegacja Kościoła katolickiego we Francji przekazała 16 lipca rządowi w związku z projektem ustawy, zatwierdzonej już przez władze, mającej na celu walkę z tzw. homofobią, czyli wrogością na tle orientacji seksualnej. Przedstawiciele kościelni wyrazili w swym dokumencie zatroskanie, że projekt nowych przepisów może oznaczać zamach na wolność wyrażania swych poglądów. Podkreśliwszy, że episkopat uważa za rzecz całkowicie normalną ujawnianie i potępianie ataków na homoseksualistów, arcybiskup wyraził przekonanie, że francuski system prawny ma już "cały arsenał środków", które umożliwiają walkę z przejawami wrogości na tle odmienności seksualnej. Jednocześnie zauważył, że istnieje potrzeba "zachowania wolności wypowiadania się na temat tych zagadnień, które budzą dzisiaj dyskusje w społeczeństwie, jak małżeństwa homoseksualistów czy adoptowanie przez nich dzieci". W skład delegacji kościelnej wchodzili arcybiskup Paryża kard. Jean-Marie Lustiger, przewodniczący episkopatu abp Ricard z Bordeaux i jego zastępca, bp Georges Pontier z La Rochelle oraz nuncjusz apostolski we Francji abp Fortunato Baldelli. Rząd reprezentowali premier Jean-Pierre Raffarin i trzej ministrowie. Projekt ustawy przewiduje rok więzienia i wysokie grzywny dla każdego, kto zaatakuje choćby tylko słownie osobę o skłonnościach homoseksualnych z powodu jej orientacji płciowej. Biskupi obawiają się, że przepisy te mogą być stosowane wobec tych, którzy będą przedstawiać stanowisko biblijne lub Katechizmu Kościoła Katolickiego na temat rodziny lub spraw płaci. Podczas wspomnianego spotkania przedstawiciele Kościoła wyrazili też zatroskanie o miejsce nauczania religii w systemie oświatowym. "Czas katechezy jest ważny w tych chwilach, gdy chcemy, aby dzieci i młodzież mogły znaleźć jakieś punkty odniesienia i mogły być prowadzone według mocnych wartości" - oświadczył abp Ricard na zakończenie spotkania.