Argentyńscy krewni Ojca Świętego zamierzają założyć Fundację Rodziny Bergoglio. Ma ona pomagać dzieciom i starcom „bez przyszłości”.
"Natchnieniem była dla nas myśl często powtarzana przez Papieża – powiedział jeden z jego kuzynów, który tak samo jak on nazywa się Jorge Bergoglio. – Chodzi o wagę tego, by nigdy nie zapominać o najbardziej potrzebujących dzieciach i osobach w podeszłym wieku, czyli właśnie o tych, którzy są bez przyszłości”.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.