Z kolejnym apelem o pokój na świecie zwrócił się Jan Paweł II do wspólnoty międzynarodowej i przywódców religijnych.
W czasie audiencji dla nowego ambasadora Egiptu przy Stolicy Apostolskiej, pani Nevine Simaika Halim, która złożyła listy uwierzytelniające w jego podrzymskiej rezydencji Castel Gandolfo, Papież powiedział: - Raz jeszcze przypominam wspólnocie międzynarodowej o odpowiedzialności za powrót do rozsądku i rokowań, które są jedyną możliwą drogą rozwiązywania konfliktów między ludźmi, ponieważ wszystkie narody mają prawo żyć w pokoju. Ojciec Święty nawiązał wprost do sytuacji w Ziemi Świętej i Iraku. - Ziemia Święta zeszpecona jest przez niekończący się konflikt, dla którego pożywkę stanowi nienawiść i pragnienie zemsty po obu stronach. W Iraku też trudno jest przywrócić pokój cywilny - powiedział Papież. Dodał, że "inne kraje dręczy terroryzm, godzący w sposób okrutny w niewinnych ludzi", a "niemożność rozwiązania konfliktów budzi przerażenie". Jan Paweł II wezwał do dialogu wyznawców różnych religii, przede wszystkim chrześcijan i muzułmanów. Przypomniał, że religia powinna uczyć poszanowania dla drugiego człowieka. Pani Nevine Simaika Halim ma 56 lat, jest mężatką i matką jednej córki. Zwykształcenia jest ekonomistą. Karierę dyplomatyczną rozpoczęła zaraz po studiach w roku 1971. Była m. in. jednym z doradców prezydenta Hosni Mubaraka i konsulem w Paryżu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.