Kiedy w Wielki Czwartek we wszystkich kościołach na świecie odbywa się w kościołach obrzęd mycia nóg i obchodzona jest pamiątka Ostatniej Wieczerzy, myśli zwracają się ku Wieczernikowi.
Dziś sala Wieczernika w Jerozolimie jest pod administracją państwową. Nie wolno w niej odprawiać nabożeństw, a jeżeli – to tylko w wyjątkowych przypadkach. W 2000 r. Mszę św. odprawił tam bł. Jan Paweł II. Można natomiast Wieczernik zwiedzać, wstęp jest wolny.
Ewangelie nie zawierają dokładnego opisu położenia pomieszczenia, w którym Jezus przed śmiercią chciał zjeść z uczniami baranka paschalnego. Czytamy jedynie, że położone ono było w ówczesnym mieście i że była to "duża sala usłana" kobiercami (Łk 22). Już we wczesnym chrześcijaństwie przyjmowano, że sala Wieczernika jest tą samą, w której uczniowie spotkali zmartwychwstałego Jezusa i oczekiwali przyjścia Ducha Świętego. Wczesnochrześcijański pisarz, św. Epifaniusz, informował, że cesarz Hadrian podczas wyprawy do Jerozolimy w 130 r. znalazł Jerozolimę tak bardzo zniszczoną, jaką pozostawił ją Tytus, "z wyjątkiem kilku domów i małego kościółka chrześcijańskiego wznoszącego się w miejscu, gdzie po Wniebowstąpieniu Zbawiciela uczniowie weszli do sali na górze". Kościółek mogło ocalić przed zniszczeniem jego położenie w południowo-zachodniej części miasta - w obrębie dzisiejszej Góry Syjon.
Nad tym kościółkiem w IV w. wzniesiono dużą bazylikę wczesnochrześcijańską, której dano nazwę Hagia Sion (Święty Syjon). Rycerze wypraw krzyżowych znaleźli ją zniszczoną i na starych fundamentach zbudowali nowy kościół pw. Matki Bożej z Góry Syjon. Kaplica w północnej nawie kościoła była poświęcona Wniebowzięciu Matki Bożej, natomiast w południowej nawie znajdowała się sala Wieczernika.
Sanktuarium, które po raz kolejny znalazło się w ruinie, zostało przejęte w 1333 r. przez króla Roberta z Neapolu i za zgodą Stolicy Apostolskiej opiekę nad nim powierzono franciszkanom. Nad salą Wieczernika niewielki klasztor wybudowała franciszkanom żona Roberta, Sancia. Kaplica Wieczernika została odnowiona w stylu gotyckim zachowanym do czasów współczesnych. Dwie kolumny dzielą salę na dwie nawy.
W 1551 r. franciszkanie zostali wypędzeni przez władze osmańskie, gdyż rozeszła się wieść, jakoby pod salą Wieczernika znajdował się grób króla Dawida. Świątynia została zamieniona na meczet, a odwiedzanie sanktuarium zostało w znacznym stopniu ograniczone. Później opuszczoną salę górną kupiła pewna rodzina muzułmańska, której następcy powołują się obecnie na prawo własności przez zasiedzenie.
Od 1948 r. w dolnej części znajduje się synagoga, w której czczony jest grób króla Dawida. 15-metrowej szerokości i trzymetrowej długości górna sala, do której wchodzi się po zewnętrznych schodach, stoi pusta.
Zbudowany obok w 1936 r. niewielki klasztor franciszkański, po powstaniu państwa Izrael przez 12 lat stał pusty, a franciszkanie mogli do niego powrócić w 1960 r. W kaplicy, odrestaurowanej w 1981 r., sprawowane są Msze św. niejako "w zastępstwie" Wieczernika. Ostatnio kustosz franciszkanów w Ziemi Świętej, o. Pierbattista Pizzaballa przewodniczył tutaj nieszporom "o dar Ducha Świętego" dla uczestników niedawnego konklawe.
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.