Biskup Joseph Zen Ze-kiun wydał wojnę władzom Hong Kongu, które chcą uzależnić tamtejsze szkolnictwo od wpływów Pekinu - poinformowało Radio Watykańskie.
Zachęcił dyrektorów placówek oświatowych i nauczycieli do stosowania biernego oporu wobec nowego prawa, które chce całkowicie kontrolować proces wychowawczy i wyeliminować z niego Kościół. Biskup wystosował specjalny list w tej sprawie do dyrektorów wszystkich szkół Hong Kongu. Nowe prawo edukacyjne zostało przyjęte 8 lipca i ma wejść w życie do roku 2010. Zakłada ono utworzenie we wszystkich placówkach oświatowych „specjalnych komitetów administracyjnych”. W ich skład obok rodziców i nauczycieli wchodziliby tak zwani „przedstawiciele społeczeństwa”. W istocie chodzi o przekazanie kontroli nad szkołami Pekinowi i o wprowadzenie tamtejszego modelu edukacyjnego. Biskup Zen apeluje do nauczycieli o „zachowanie katolickiej tradycji wychowawczej”. Zachęca zarazem rodziców do większej współpracy ze szkołami. Przypomina, że nowe prawo będzie stopniowo wykorzeniało wpływy katolickie i zasady demokracji z życia społecznego Hong Kongu. Podobne stanowisko zajęli przedstawiciele innych wspólnot chrześcijańskich. Anglikanie zagrozili nawet, że jeżeli dojdzie do ograniczenia wolności nauczania, to zamkną prowadzone przez siebie szkoły. W Hong Kongu istnieje ponad 300 szkół prowadzonych przez Kościół katolicki.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.