Wielka Brytania: Samobójstwa za długi

Brytyjski tygodnik The Catholic Herold opisuje wstrząsające fakty związane z ludzką tragedią, do której dochodzi coraz częściej z powodu niemożności poradzenia sobie z zaciągniętymi wielkimi długami. Rzecznik prasowy kościelnej organizacji działającej na rzecz biednych (Church Action on Poverty) podkreśla, że wiele samobójstw, które miały miejsce w Wielkiej Brytanii, związanych jest z kredytami pobieranymi z banku. Gazeta wymienia kilka takich przykładów, które wydarzyły się w ostatnim czasie. Wśród nich jest 21-letni mężczyzna, który popełnił samobójstwo kiedy przekroczył limit kredytu w wysokości 15 tys. funtów. Albo ojciec dwójki dzieci zdecydował powiesić się, ponieważ jego dług osiągnął 65 tys. funtów. Z kolei dojrzały człowiek mający 51 lat również targnął się na swoje życie, kiedy zobaczył, że na swoich 15 różnych kredytowych kartach przekroczył 100 tys. funtów kredytu. Alan Thornton z Church Action on Poverty obawia się, że znacznie więcej tragedii będzie miało miejsce przed Bożym Narodzeniem, gdy zwiększają się wydatki. W Wielkiej Brytanii zadłużonych na znaczne sumy jest około miliona osób. „Bardzo łatwo w paść w zadłużenie, ale wydostać się z niego jest niemożliwością jeśli zarabia się niewiele, albo gdy pobiera się zasiłek. Przypomina to nowoczesną formę niewolnictwa i dla wielu osób samobójstwo pozostaje jedyną drogą wyjścia, która jest drogą tragiczną” – twierdzi Thornton. Dodaje również, że nigdy wcześniej kredyt nie był tak łatwy do uzyskania i nie było większej presji do wydawania pieniędzy. Jego zdaniem powinna istnieć ściślejsza kontrola nad udzielanymi kredytami i nad procentami, które pobierają banki, ponieważ często jest on taki wysoki, że nie sposób go z płacić. Poza tym wiele banków oblicza swoje oprocentowanie w sposób skomplikowany i wprowadzający w błąd klienta. Dlatego Thornton podkreśla, iż Kościoły mają tu też swoją rolę w zwalczaniu zadłużenia. Parafie mogą na przykład utworzyć unie kredytowe, aby pomóc najbiedniejszym w trzymaniu się z daleka od wysoko oprocentowanych kredytów bankowych.