Biała Podlaska: Nie chcą handlu i już

Bialscy radni 28 października zadecydowali, że sklepy detaliczne mogą być otwarte w niedziele tylko w godzinach 7.00-10.00. Zupełny zakaz handlu miał obowiązywać w Wielkanoc, Boże Narodzenie, Boże Ciało, 3 Maja, 15 sierpnia i w Święto Niepodległości. Wyjątek miały stanowić apteki i stacje paliw. Jednak wojewoda lubelski uchwałę unieważnił, twierdząc, że ograniczenie działalności gospodarczej jest dopuszczalne wyłącznie w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny. Rada Miasta Białej Podlaskiej na ostatniej sesji przyjęła uchwałę zaskarżającą rozstrzygnięcie wojewody lubelskiego do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Autorzy październikowej uchwały o ograniczeniu handlu w niedziele i święta zdecydowali się zaskarżyć decyzję wojewody, gdyż ich zdaniem rozstrzygnięcie to jest niesłuszne, mimo iż wojewoda powołuje się w nim na artykuły Konstytucji RP. Radni uważają, że ich uchwała ma solidne podstawy prawne: Ustawę o samorządzie gminnym i kodeks pracy. Ustawa upoważnia radę miasta do wyznaczania godzin handlu na terenie gminy, a kodeks za ważny interes publiczny uznaje zagwarantowanie dni wolnych od pracy w niedziele i święta. - Chcemy, aby o właściwości uchwały wypowiedział się odpowiedni organ, w tym przypadku Wojewódzki Sąd Administracyjny - podkreślił Waldemar Woźniak. WSA wyda orzeczenie w tej sprawie w ciągu 3 miesięcy od złożenia wniosku.