Pełen gorzkich słów list otwarty byłego prezydenta RP Lecha Wałęsy do Radia Maryja opublikowała Gazeta Wyborcza. [**Porozmawiaj o tym na FORUM :.**][1] [1]: http://forum.wiara.pl
Jestem zwolennikiem lustracji. Pełna lustracja jest konieczna, przeprowadzona odpowiednio i w miarę możliwości. Trzeba patrzeć na okoliczności, czasy i możliwości w danym momencie historycznym. Jest to kolosalny problem, że bez mądrości i przygotowania tak będzie ona wyglądać jak teraz. Mówicie wielokrotnie, że należało to zrobić za mojej prezydentury. A ja was znowu pytam: z kim i jak? Naokoło agenci, cwaniacy, intryganci typu waszego gościa. Administracja prezydencka to spadek po Jaruzelskim, a jedyny człowiek posłany wcześniej, by przygotował się do prowadzenia urzędu, zdezerterował. Bez partii, zaplecza, programu i znajomości rzeczy - co miało z tego wyjść? Do tego potrzebny był odpowiedni system i przygotowanie. Proponowałem system prezydencki z dekretami. Może wtedy bym tego dokonał, ale przecież i wtedy potrzebni byliby odpowiedni ludzie, nie dokonałbym tego sam. Macie tu wielu gości, ale tak ich dobieracie, że oglądając i słuchając waszych audycji, zastanawiam się, jak z takimi ludźmi udało się doprowadzić do zwycięstwa? A dokonać lustracji? Dlaczego łatwiej było walczyć z SB i komunistami, niż was przekonać? Jeśli popełniłem błąd, to tylko pozwalając na podziały po zwycięstwie, mówiąc Społeczeństwu: "bierzcie sprawy w swoje ręce". Może potrzebny był okres umocnienia jedności "Solidarności", pracy blokiem. Ale wiedziałem, że to byłoby sztuczne dla demokracji, wiedziałem, że nie można zastąpić jednego monopolu drugim. Na razie realizacja tej pluralistycznej koncepcji pozostawia wiele do życzenia, ale wierzę, że jutro odpadną szaleńcy i mitomani. Prawda zwycięży, powstanie dojrzałe wolne Społeczeństwo i okaże się, że wasza spiskowa wersja świata powstała jedynie w głowach fałszerzy prawdy, nie będzie miała amatorów. Niestety, dziś doprowadziliście do tego, że na całym świecie podczas mych rozmów z Rodakami będę ostrzegał przed wami, nazywając was "grupą psycholi od Rydzyka", będę zniechęcał do nabierania się na wasze mądrości i fatalistyczne teorie. Nigdy nie byłem agentem Jeszcze raz, chociaż mówiłem to już u was, pisałem o tym, podkreślam: mam czyste sumienie, nigdy nie byłem agentem. Próbowano w okresie walki podrabiać dokumenty. Jest to już od dawna udowodnione. Jak długo w waszych programach będziecie pomniejszać moje zasługi? Czy wynika to z zazdrości waszych rozmówców, czy z naiwności Ojców? Jak tak można? Jak można tak mącić ludziom w głowach? W 1995 byłem dobry, potem niedobry, potem rozsądny i jako wasz gość przez całe godziny rozmowy ze słuchaczami i tym samym prowadzącym znowu byłem godnym rozmówcą. Gdzie wasz rozsądek? W co wierzycie? Jaką Polskę budujecie?
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.