Niemcy: Imigranci to nie przestępcy

W specjalnym manifeście, który został podpisany przez ponad 370 wybitnych osobistości ze świata polityki, kultury, religii i biznesu przedstawiciele niemieckiego episkopatu i Rady do spraw migracji – jako główni inicjatorzy tego apelu – żądają zmiany w traktowaniu imigrantów. Przewodniczący komisji do spraw migracji w niemieckim episkopacie biskup Josef Voß powiedział, że zjawisko nielegalnej migracji ściśle wiąże się z globalizacją i modelem nowoczesnego państwa. Politycy w Niemczech powinni zrozumieć, że nie wszyscy, którzy w sposób nielegalny przebywają na terenie tego kraju, automatycznie są przestępcami: „Nawet, jeśli ktoś znajduje się w naszym kraju nielegalnie, przede wszystkim jest człowiekiem i należy respektować jego godność. To też jest głównym celem naszego manifestu ”. Podpisany przez 372 znane w Niemczech osobistości manifest nawołuje do poszanowania praw każdego człowieka, również nielegalnie przebywającego w Niemczech migranta. Organizacje pozarządowe szacują, że takich osób w Niemczech jest blisko milion. Najnowsza ustawa imigracyjna, która weszła w życie 1. stycznia tego roku nie rozróżnia jednak jasno przebywających nielegalnie i faktycznych przestępców. W ten sposób zabrania ona osobom, które nie mają zezwolenia na stały pobyt, z korzystania z wielu świadczeń socjalnych i opieki medycznej.