Po raz pierwszy w dziejach liczba katolików w Japonii przekroczyła milion - informuje Radio Watykańskie.
Jak podaje wydawnictwo tamtejszej Komisji do spraw Migrantów, Uchodźców i Podróżujących na początku ubiegłego roku było w Japonii milion 15 tysięcy (1 015 000) katolików, z czego większość – 566 tys. stanowili cudzoziemcy. Wzrost liczby członków Kościoła należy wiązać z nasileniem migracji. W okresie ostatnich pięciu lat przybyło do Japonii około stu tysięcy katolików. Jeżeli chodzi o kraje pochodzenia to najwięcej – nieco ponad 40% przybyło ich z Brazylii, 30% z Filipin a po około 10% z Korei i Peru. Katolicy pochodzenia brazylijskiego i peruwiańskiego są najczęściej potomkami Japończyków, którzy migrowali do krajów Ameryki Łacińskiej pod koniec XIX wieku. W większości kościołów Japonii Msze święte sprawowane są po japońsku, angielsku i hiszpańsku. Zdecydowana większość mieszkańców tego kraju – 84% - wyznaje buddyzm i szintoizm. Chrześcijanie stanowią zaledwie 0,7% spośród 127 mln mieszkańców „kraju kwitnącej wiśni”.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.