Na pięć dni przed konklawe rosną szanse wyboru kardynała Josepha Ratzingera na nowego papieża - napisał w środę na łamach "Corriere della Sera" znany watykanista Luigi Accattoli - informuje Polska Agencja Prasowa.
Jego zdaniem, obecny dziekan kolegium kardynalskiego ma już zapewnionych 40 głosów na 77 wymaganych. Accattoli uważa, że ci purpuraci, którzy popierają 78-letniego niemieckiego kardynała opowiadają się za krótkim pontyfikatem. Jednocześnie Kuria Rzymska uważa za alternatywnego kandydata kardynała z Nigerii Francisa Arinze, zaangażowanego na rzecz dialogu międzyreligijnego. Wśród włoskich faworytów watykanista największej włoskiej gazety wymienia arcybiskupa Mediolanu kardynała Dionigiego Tettamanziego i patriarchę Wenecji kardynała Angelo Scolę. Jak napisał Accattoli ci, którzy nie chcą ani Ratzingera, ani Włochów, ale chcą Europejczyka, spoglądają w stronę Austriaka kardynała Christopha Schoenborna i Portugalczyka Jose da Cruz Policarpo. Spośród kandydatów z innych kontynentów największe szanse mają - według "Corriere della Sera" - kardynałowie: Claudio Hummes z Brazylii, Oscar Andres Rodriguez Maradiaga z Hondurasu i Jorge Mario Bergoglio z Argentyny.
Tekst przygotowany został na tradycyjną środową audiencję generalną.
Na początku Wielkiego Postu sprawuje się obrzęd „wybrania”, czyli „wpisania imienia”.
Od teraz można wędrować po słynnej papieskiej świątyni korzystając z laptopa lub konsoli.