Dwukrotny zdobywca Oscara nagle zastąpił chorego Iana Holma w kręconym w Polsce serialu o Janie Pawle II.
Umowę podpisano wczoraj w nocy. Tuż przed pierwszym klapsem. Zdjęcia na planie międzynarodowej telewizyjnej produkcji, roboczo nazwanej „Jan Paweł II”, rozpoczną się w Nowej Hucie w najbliższy czwartek. Od kilkunastu dni producenci, m.in. z amerykańskiej stacji CBS, włoskiej RAI i TVP, przeżywali horror. Ian Holm, który przez wiele tygodni przygotowywał się do roli papieża Jana Pawła II, zapadł na tajemniczą chorobę krwi. W wyniku nerwowych poszukiwań w miejsce aktora znanego polskim widzom m.in. z roli Bilba w filmie „Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia”, udało się wprowadzić Jona Voighta. – To zastępstwo jest ogromnym sukcesem. Voight należy do amerykańskiej czołówki – zapewnia koproducent Krzysztof Grabowski. Dwukrotny zdobywca Oscara odebrał statuetki za „Nocnego kowboya” i „Powrót do domu”. Jest ojcem Angeliny Jolie. Do Polski przyjedzie pod koniec sierpnia. Od wczoraj w Krakowie jest Cary Elwes („Robin Hood – faceci w rajtuzach”), który zagra młodego Karola Wojtyłę. Reżyser John Kent Harrison pracuje tu od miesiąca. Wciąż trwają poszukiwania polskich odtwórców ról, m.in. księdza Dziwisza. Amerykanie zatwierdzili już siedemnastu naszych aktorów, wśród nich Krzysztofa Pieczyńskiego, który zagra fikcyjnego kapłana Czernego. Z powodu długo trwających zdjęć z roli prymasa Wyszyńskiego zrezygnowali Andrzej Seweryn i Marek Kondrat.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.