Włoski misjonarz został zamordowany na południu Brazylii.
Do wydarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w miejscowości Blumenau. 62-letni ksiądz Beppe Bessone pochodzący z północnych Włoch pracował w Brazylii od 30 lat. Padł prawdopodobnie ofiarą napadu rabunkowego. Przypuszczalny zabójca, który wdarł się do mieszkania misjonarza został już zatrzymany.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.