Dla mnie również Castel Gandolfo będzie "Watykanem numer dwa" - powiedział Benedykt XVI, gdy żegnał się z personelem swej podrzymskiej rezydencji.
Opuści ją, jak się przypuszcza, w poniedziałek 28 września po spędzonych tam dwóch miesiącach wypoczynku. Papież nawiązał do określenia Jana Pawła II, który tak właśnie nazwał kiedyś Castel Gandolfo. - Mogłem spędzić tutaj spokojny i odprężający okres wypoczynku. Zabieram z sobą jak najlepsze wspomnienia i bez wątpienia także dla mnie będzie to "Watykan numer dwa" - powiedział Ojciec Święty. Dziękując wszystkim pracownikom rezydencji polecił, aby "w każdej chwili uciekali się do Bożej pomocy i nieustannie konsekwentnie świadczyli Mu o swej wierności". Benedykt XVI nawiązał do przypadającego w tym dnia wspomnienia liturgicznego świętego ojca Pio z Pietrelciny. - Miłość do Eucharystii i do Ukrzyżowanego oraz duch posłuszeństwa wobec Kościoła, które ożywiały jego ziemskie istnienie, niech będzie dla was bodźcem, by żyć w coraz większej jedności z Chrystusem - życzył wszystkim Papież.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.