W Watykanie podano z komentarzem papieskie intencje modlitewne na listopad.
Ojciec święty zachęca w tym miesiącu do modlitwy za małżonków, aby dążyli do świętości małżeńskiej, naśladując liczne pary, które uświęciły się w zwyczajnych warunkach życia. Komentarz do listopadowej intencji przygotowała Papieska Rada do spraw Rodziny. Przypomniano w nim, że Kościół wychowuje rodzinę chrześcijańską przez głoszenie Słowa i sakramenty, ona zaś uczestniczy w jego zbawczej misji. Szczególne znaczenie dla jej uświęcania mają sakramenty małżeństwa i Eucharystii. Podstawowym obowiązkiem rodziny jest służba przekazywanemu przez nią życiu. Dojrzewając w wierze, rodzina ewangelizuje inne rodziny w swoim środowisku. W naszej epoce nie brak świadków Ewangelii życia. Niektórych z nich Kościół wyniósł do chwały ołtarzy. Wśród nich jest święta Gianna Beretta Molla, która oddała własne życie rodząc dziecko, oraz błogosławieni Luigi i Maria Beltrame Quattrocchi – pierwsza para małżeńska wspólnie beatyfikowana. Są to konkretne, bliskie nam przykłady życia. Ponadto papież poleca intencję misyjną na obecny miesiąc. Zachęca do modlitwy za pasterzy Kościoła w regionach misyjnych, aby troszczyli się nieustannie o formację stałą swych kapłanów. Autorem komentarza do papieskiej intencji misyjnej na listopad jest kardynał Peter Turkson z Ghany. Zwraca on uwagę, że życie i posługa księży zależą od otrzymanej przez nich formacji. Dla biskupów i innych przełożonych Kościoła winno to być przedmiotem najwyższej troski. W młodych Kościołach na terenach misyjnych biskupi często nie mają doświadczenia w tej dziedzinie, gdyż formacją duchowieństwa zajmowali się tam misjonarze. Dziś w związku ze zmaleniem liczby powołań misyjnych cała odpowiedzialność za nią spada na tamtejszych biskupów. Mają zapewnić odpowiednich wychowawców w seminariach. Muszą zadbać nie tylko o formację intelektualną, ale też duchową. „Formacja do kapłaństwa – pisze afrykański hierarcha – odbywa się nie tylko w sali wykładowej, ale również na klęczkach przed tabernakulum”.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.