W Ameryce Łacińskiej trwa tradycyjny karnawał. Nie wszędzie jest on tak huczny, jak w Rio de Janeiro, i nie wszędzie, jak tam, towarzyszą mu moralne kontrowersje.
W boliwijskim sanktuarium maryjnym Socavón rozpoczęty 1 lutego karnawał to okres tańczących pielgrzymek, które w wielotysięcznych malowniczych korowodach koncentrycznie zmierzają przed oblicze Matki Bożej z Candelarii. Miejscowi prosząc Matkę Bożą o wstawiennictwo mają zwyczaj składania jej ślubów, że przez trzy lata będą dla niej tańczyć. Kolorowy, tańczący korowód to wyraz ich głębokiej wiary.
Trzydniowe rekolekcje dla biskupów rozpoczną się 19 listopada.
Kończy się najdłuższy w historii Stanów Zjednoczonych paraliż pracy rządu federalnego.
Jezus miał rzekomo 49 razy ukazać się gospodyni domowej Madeleine Aumont.