W Poniedziałek Wielkanocny parafia jerozolimska i pielgrzymi uczestniczyli we mszy w Sanktuarium w Emaus, 11 km od Świętego Miasta. Według tradycji to tutaj Zmartwychwstały dał się poznać przy łamaniu chleba. Franciszkańskie sanktuarium w Emaus jest często nazywane „drugim wieczernikiem".
Pontyfikalnej mszy przewodniczył o. Pierbattista Pizzaballa, franciszkański kustosz Ziemi Świętej. Zaraz po Eucharystii rozdawane zostały wiernym pobłogosławione bułki. W godzinach popołudniowych miały miejsce nieszpory z wystawieniem Najświętszego Sakramentu. Niektórzy pielgrzymi przybyli z Jerozolimy do Emaus na piechotę drogą, którą przebyli uczniowie Pańscy. Franciszkanie wystawili współczesny kościół na ruinach średniowiecznego w roku 1902. W nowym sanktuarium zachowane zostały pozostałości wcześniejszego kościoła krzyżowców i przede wszystkim fundamenty domu z czasów Jezusa uznawanego powszechnie za dom Kleofasa. Autentyczność sanktuarium w El Qubeibeh potwierdzają wykopaliska archeologiczne, które wydobyły na światło dzienne bruk drogi rzymskiej, elementy zabudowań bizantyńskich oraz dobrze zachowaną strukturę miasteczka krzyżowców.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.