„Nie można niszczyć narodu, aby zniszczyć reżim. Bojkotowanie narodu jest zawsze niesprawiedliwe". Tymi słowami przebywający w Paryżu patriarcha Michel Sabbah napiętnował wstrzymanie pomocy międzynarodowej dla Palestyńczyków po zwycięstwie wyborczym radykalnego Hamasu.
„Nie jest sprawiedliwe bojkotowanie rządu, który został wybrany przez naród w wyborach narzuconych przez wspólnotę międzynarodową i zgodnych z jej kryteriami” – oświadczył (15 maja) łaciński patriarcha Jerozolimy na konferencji prasowej klubu prasy arabskiej. Zdaniem hierarchy pomoc dla Palestyńczyków „jest obowiązkiem wspólnoty międzynarodowej, gdyż uciemiężenie narzucone od pół wieku narodowi palestyńskiemu nie jest tylko owocem konfliktu izraelsko-palestyńskiego, ale też skutkiem działania lub bezczynności wspólnoty międzynarodowej”. Michel Sabbah uczestniczy wraz 5 katolickimi patriarchami różnych obrządków z Bliskiego Wschodu w rozpoczętych wczoraj we Francji obchodach 150-lecia organizacji „Oeuvre d’Orient”. „Dzieło Wschodu”, mające siedzibę w Paryżu, od półtora wieku niesie pomoc bliskowschodnim katolikom. Zwierzchników Kościołów wczoraj 15 maja prezydent Francji. Jacques Chirac podkreślił dawany już od dawna przez chrześcijan Bliskiego Wschodu wkład w dialog między kulturami. Zapewnił też o swych wysiłkach podejmowanych dla odblokowania bojkotu Palestyńczyków, który określił jako niesprawiedliwy. Obchody 150. rocznicy „Dzieła Wschodu” potrwają jeszcze ponad tydzień (do 24 maja). Zakończą się pielgrzymką uczestników do Rzymu.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.