Już ponad 40 tys. Hiszpanów poparło kampanię „Jeden z nas”. Jej organizatorzy domagają się od Unii Europejskiej ochrony ludzkiej istoty od chwili poczęcia. W 27 unijnych krajach do akcji przyłączyło się jak do tej pory blisko pół miliona osób.
W Madrycie list poparcia dla inicjatywy „Jeden z nas” podpisało ponad 500 osób, w tym naukowcy, lekarze, politycy, dziennikarze i przedsiębiorcy. Łącznie ponad 40 tys. Hiszpanów przyłączyło się do kampanii „Ludzki embrion jest jednym z nas: pomóż nam go bronić”.
„Jesteśmy zjednoczeni w obronie embrionu. Nie poddamy się i nie pozwolimy, by kultura śmierci przeniknęła Europę” – powiedziała María Crespo, rzecznik kampanii „Jeden z nas”. Jej głównym celem jest „przywrócenie embrionowi ludzkiej godności” – podkreśliła Alicia Latorre, przewodnicząca Hiszpańskiej Federacji Stowarzyszeń Pro-Life. Obecni na spotkaniu specjaliści z bioetyki i genetyki przypomnieli, że życie zaczyna się od chwili poczęcia i jest niezbędnym warunkiem dla pozostałych praw.
Aby UE mogła przyjąć postulat, przynajmniej siedem krajów musi uzyskać minimalną wymaganą liczbę podpisów lub wszystkie kraje unijne (27) uzyskać łącznie poparcie miliona osób. Pierwszy warunek został już spełniony: osiem krajów – Austria, Hiszpania, Holandia, Polska, Słowacja, Węgry i Włochy – uzyskało wymagane minimum podpisów.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.