Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał skandaliczny wyrok, przyznając rodzicom odszkodowania za to, że państwowa służba zdrowia przeszkodziła im w podjęciu decyzji o zabiciu ich dzieci.
Dwie pary rodziców niepełnosprawnych dzieci otrzymają od rządu francuskiego po 2,4 mln euro odszkodowania w ramach polubownego porozumienia - poinformował w Strasburgu rzecznik Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Zrezygnowano przy tym z rozstrzygania sporu prawnego. Przyznane pieniądze mają być przeznaczone na dożywotnią pielęgnację dwojga dzieci, które nie są zdolne do samodzielnej egzystencji. Dzieci te mają obecnie 8 i 9 lat. Lekarze, którzy przeprowadzali u ich matek badania prenatalne, postawili fałszywą diagnozę, nie wykrywszy chorób u płodów. Dziecko 9-letnie cierpi na wrodzone ciężkie uszkodzenie mózgu, bez możliwości wyleczenia. Drugie, 8-letnie, urodziło się z wrodzoną chorobą rdzenia kręgowego, która powoduje zanik mięśni.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.