Głównym sobotnim wydarzeniem w Walencji była wigilia czuwania w Miasteczku Sztuk i Nauki.
Przed opuszczeniem swej rezydencji Benedykt XVI wyszedł na taras pałacu arcybiskupiego by, ku radości okolicznych mieszkańców, choć krótko ich pozdrowić. Choć wydarzenie trwało zaledwie kilka minut skrzętnie wychwyciły je kamery telewizyjne. Tymczasem rozległe przestrzenie Miasteczka Sztuk i Nauki od rana wypełniali pielgrzymi. Na wskroś nowoczesny, futurystyczny wręcz kompleks budynków tworzą oceanarium, muzeum nauki i opera. Ta ostatnia przypomina kształtem skok delfina, gdyż wszystko otaczają przestrzenne, wodne baseny. Z dobrodziejstwa szerokiego strumienia płynącego przez park od południa korzystali zwłaszcza najmłodsi pielgrzymi, w upale szukający ochłody. Atmosferę święta podkreślały flagi: głównie hiszpańskie, ale gdzieniegdzie były i angolijskie, chilijskie, nowozelandzkie, polskie. I oto o 21:00 nadjeżdża Benedykt XVI. Panoramicznym samochodem okrąża miejsce spotkania: rośnie radość uczestników. Chór wykonuje ulubione przez papieża Alleluja Haendla. Rodziny z Afryki, Filipin, Niemiec, Panamy i Australii witają Benedykta XVI w promieniach zachodzącego słońca. Bryza pobliskiego morza rozwiewa popołudniowy upał. Kolorowa rzesza pielgrzymów wiwatuje, gdy do papieża podchodzą dzieci. Najbardziej, kiedy ojciec święty wstaje, by ucałować dziewczynkę na wózku. Twój przyjazd zmienia żałobę, smutek i ból po niedawnej tragedii w pogodę ducha i ufność – mówi witając Benedykta XVI przewodniczący papieskiej Rady do spraw Rodziny, kard. Alfonso Lopez Trujillo. „Tej nocy chcemy przedstawić w obecnej celebracji świadectw, zwyczajnych dla naszych spotkań, szybką wizję panoramiczną różnych wydarzeń, doświadczeń i inicjatyw na rzecz życia i rodziny”. Następują wersety Księgi Powtórzonego Prawa: przykazanie miłości Boga całym sercem, duszą i umysłem. Potwierdza je Psalm „Błogosławiony kto się boi Pana”. Ewangelia przypomina scenę troski świętej rodziny, szukającej zagubionego Jezusa i znajdującej go nauczającego w świątyni. Rozpoczynają się świadectwa przedstawicieli Instytutów Rodzinnych z Filipin, Brazylii, Włoch, Hiszpanii, Stanów Zjednoczonych, Austrii. Także młodych małżeństw z Litwy, Indii, Korei i rodzin średniej generacji z Kuby, Konga, Włoch oraz rodzin dojrzałych z Wenezueli, Australii, Francji. Wszystkie świadectwa rodzin łączy bogactwo muzyki: chór i orkiestra symfoniczna z Walencji, balet z Tajwanu. Niczym klamra spina je w jedno modlitwa Ojcze Nasz. Nadchodzi czas na długo oczekiwane przemówienie papieża. „Nic nie może zastąpić rodziny” – powiedział Benedykt XVI uczestnikom Światowego Spotkania Rodzin podczas wieczornego czuwania. Wskazał, że jest ona niezbędna dla narodów i społeczeństw. Stanowi wielki skarb dla samych małżonków. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za głoszenie pełnej prawdy o rodzinie opartej na małżeństwie, będącej „Kościołem domowym” i „sanktuarium życia”. Benedykt XVI zwrócił uwagę na liczne wyzwania stojące dziś przed rodziną zwłaszcza w środowisku miejskim. By przezwyciężyć trudności, rodzina potrzebuje pomocy kościelnej wspólnoty. Ważną rolę odgrywają tu parafie i różne stowarzyszenia kościelne. Do ważnych zadań rodziny należy wychowywanie osób wolnych i odpowiedzialnych. Rodzice winni przekazywać dzieciom radość życia i entuzjazm, uczyć je miłości do wszystkich ludzi. Nawiązując do tematu V Światowego Spotkania Rodzin ojciec święty przypomniał, że rodzina jest miejscem pierwszego głoszenia wiary dzieciom. Symbolizuje to przekazanie rodzicom podczas liturgii chrztu zapalonej świecy. W rodzinnym domu człowiek uczy się języka wiary. Ta wiara wzrasta tam i umacnia się przez modlitwę i chrześcijańską praktykę. „Obecne spotkanie dodaje sił, by dalej głosić Ewangelię rodziny – mówił Benedykt XVI. By potwierdzać jej wagę i tożsamość, która opiera się na małżeństwie otwartym na wielkoduszny dar życia, pomagającym swym dzieciom wzrastać na ciele i duchu. W ten sposób przeciwdziała się szeroko rozpowszechnionemu hedonizmowi, który banalizuje relacje międzyludzkie i pozbawia je ich autentycznej wartości i piękna. Promowanie wartości małżeństwa nie przeszkadza cieszyć się w pełni szczęściem, jakie mężczyzna i kobieta znajdują w swej wzajemnej miłości. Wiara i etyka chrześcijańska nie mają tłumią zatem miłości, ale czynią ją zdrowszą, silniejszą i naprawdę wolną”. Papież zaapelował też do rządzących i ustawodawców o zapewnienie rodzinom korzystania z należnych im praw. Służy to dobru człowieka i społeczeństwa. Ponadto Benedykt XVI przypomniał znaczenie, jakie mają dla rodziny dziadkowie. Nigdy nie można ich wykluczać ze środowiska rodzinnego. Są skarbem dla młodych pokoleń, zwłaszcza gdy dają im świadectwo wiary. Wigilia czuwania z papieżem w sposób uroczysty zakończyła Światowy Kongres Rodzin. W tym samym miejscu rano, papież sprawuje niedzielną Eucharystię, kończącą V światowego spotkania rodzin.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.