Ponad dwa tysiące osób wzięło udział w III Transgranicznych Polsko-Ukraińskich Dniach Dobrosąsiedztwa w Korczminie.
Główne spotkania poświęcone tematyce pogranicza odbyły się na granicy polsko-ukraińskiej 26 sierpnia. Podczas uroczystości poświęcony został kamień węgielny pod Transgraniczne Centrum Dialogu. Pomysłodawcą spotkań na granicy jest proboszcz greckokatolickiej parafii w Lublinie, ks. Stefan Batruch. Przesłanie do uczestników uroczystości wystosował prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. W Dniach Dobrosąsiedztwa uczestniczyli młodzi i starsi mieszkańcy okolicznych wsi i miasteczek po obu stronach granicy, a także przybysze z całej Polski i Ukrainy. Uroczystości rozpoczęła polsko-ukraińska procesja z ikoną Matki Bożej Korczmińskiej do źródełka po stronie ukraińskiej. Następnie na granicy spotkali się Polacy i Ukraińcy, by po koncertach i procesji do cerkwi w Korczminie wspólnie uczestniczyć w nabożeństwie. Podczas uroczystości poświęcono został kamień węgielny pod Transgraniczne Centrum Dialogu. Przekazano też relikwie bł. bp. Mikołaja Czarneckiego kościołowi w Horodle na Ukrainie. Modlitwom przewodniczyli: kard. Lubomyr Huzar, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego oraz biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej Marian Buczek. Kard. Huzar podkreślał wielką rolę Kościołów w dziele pojednania polsko-ukraińskiego. "Jesteśmy obciążeni historią, a dodatkowy ciężar stanowią przesiedlenia z Ukrainy do Polski i odwrotnie. Powodują one głęboki żal wielu ludzi" - mówił hierarcha. Wskazał przy tym, że zadaniem chrześcijan różnych wyznań jest dopomaganie ludziom w przyjęciu takiego stanu rzeczy, gdyż przeszłości zmienić się nie da. Ponadto, zdaniem kardynała, ważne jest, by żalu i goryczy nie przekazać kolejnym pokoleniom, by nie zatruwać duszy ludzi młodych. Z kolei bp Marian Buczek ze Lwowa zauważył, że wspólne modlitwy uczą pojednania i pokazują, iż jest ono możliwe. "Jako rzymskokatolicy jesteśmy mniejszością na Ukrainie, tak jak grekokatolicy są mniejszością w Polsce. Zarówno Polacy jak i Ukraińcy muszą to zrozumieć, by można było budować i zapominać o tym co bolesne" - konkludował biskup. W liście wystosowanym do uczestników spotkania na granicy, prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko zwrócił uwagę na symboliczny wymiar tego miejsca. Przypomniał, że dwie miejscowości - ukraińska dziś Stajowka i polski Korczmin - przed II wojną światowa stanowiły jedną wieś. Wojna podzieliła ją, wskutek czego cerkiew i cudowne źródło pozostały po różnych stronach granicy. "Dzisiejsze uroczystości są doskonałym świadectwem zbliżenia narodów - ukraińskiego i polskiego, spełnieniem ich odwiecznych pragnień do pojednania i wzajemnego wspierania się" - napisał Juszczenko w liście odczytanym po modlitwie w ukraińskiej Stajowce. Ukraiński prezydent wskazał też, że Dni Transgraniczne są "jeszcze jednym mostem powołanym do zrealizowania pragnień Ukrainy i Polski do życia w demokratycznej, zjednoczonej Europie bez linii podziału". Na czas uroczystości została otwarta granica, by każdy uczestnik mógł przejść na drugą jej stronę. Według zamysłu organizatorów, miało to charakter symboliczny, by kolejne pokolenia na pograniczu przyczyniały się do pokonywania wszelkich barier i towrzenia atmosfery współpracy oraz budowania mostów, a nie murów. Do wieczora w Korczminie trwał Transgraniczny Jarmark Kulturalny, obejmujący m.in. koncerty zespołów prezentujących folklor polski i ukraiński oraz wystawy poświęcone tematyce pogranicza. "To było bardzo ważne, potrzebne i udane wydarzenie" - podsumował transgraniczne uroczystości ich główny organizator, ks. Stefan Batruch. Podkreślił także, iż miały one wymiar ogólnoeuropejski. - To ważne, czy granica polsko-ukraińska będzie przyjazna czy odstraszająca. A takie spotkania to próby, by uczynić Ukrainę ważnym krajem, który będzie członkiem Unii Europejskiej" - mówił grekokatolicki kapłan. Ks. Batruch wskazał także na wymiar duchowy w budowaniu polsko-ukraińskiego pojednania "Tym, co może uleczyć jakikolwiek ból i rany, jest właśnie wspólna modlitwa. Inne działania są powierzchowne. Modlitwa może docierać w najbardziej obolałe sfery, do których nawet my sami nie mamy dostępu" - podsumował. Transgraniczne Polsko-Ukraińskie Dni Dobrosąsiedztwa odbywają się w Korczminie od trzech lat. W ostatniej dekadzie sierpnia na granicy polsko-ukraińskiej spotykają się społeczności obu krajów, dawnych i obecnych mieszkańców pogranicza. Inicjatywa ma przyczyniać się do budowy społeczeństw świadomych własnej tożsamości i równocześnie szanujących odmienność swoich sąsiadów. Organizatorem są Fundacja Kultury Duchowej Pogranicza i Akademia Ukraińskiej Młodzieży ze Lwowa. Patronat nad wydarzeniem sprawuje polski Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz kard. Lubomyr Huzar, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.