W Niemczech i Austrii narodził się ruch przeciwników fałszywego Mikołaja.
Działacze z obu krajów twierdzą, że sympatyczny staruszek, który co roku tradycyjnie przynosi grzecznym dzieciom prezenty, jest wymysłem amerykańskiego koncernu Coca-Cola i powinien być zbojkotowany. Organizatorzy austriackiej kampanii "Pro Christkind" domagają się, aby skomercjalizowana postać brodatego starca w czerwonym płaszczu została zastąpiona wizerunkami Dzieciątka Jezus i prawdziwego świętego Mikołaja. Od 2 grudnia działacze będą rozdawać naklejki z napisem "strefa wolna od Mikołaja" oraz ulotki przypominające o prawdziwej idei świąt Bożego Narodzenia. W sprzedaży znajdą się również zestawy do samodzielnego przekształcenia czekoladowych figurek Mikołaja w prawdziwego świętego. Charakterystyczny dla kampanii reklamowych Coca Coli Mikołaj został wymyślony w latach 30-tych przez amerykańskiego artystę szwedzkiego pochodzenia, Haddona Sundbloma, który korzystał z XIX-wiecznych rysunków niemieckiego imigranta Thomasa Nasta. Postać była wzorowana prawdopodobnie na słynącym ze szczodrości biskupie Mikołaju z IV-wieku, rosyjskim Dziadku Mrozie i pogańskim Zielonym Człowieku.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.