6 stycznia na Uralu zamordowano prawosławnego kapłana. Duchowny zginął próbując powstrzymać złodziei od kradzieży sakralnych dzieł sztuki znajdujących się w cerkwi.
Miejscowa policja zatrzymała już dwóch podejrzanych. Jak podano ofiara została uderzona tępym narzędziem i zginęła na miejscu. Sprawcy najpierw wynieśli 21 ikon, a następnie podpalili świątynię zacierając ślady zbrodni. Do tego brutalnego zajścia doszło w wigilię Bożego Narodzenia obchodzoną przez Kościoły Wschodnie.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.