Jeśli w ciągu tygodnia nie zostanie wprowadzony w całym Pakistanie szariat [prawo koraniczne - KAI], prawdziwi muzułmanie "zislamizują całe społeczeństwo sami" - oświadczył Maulana Abdul Aziz, imam meczetu Lal Masjid w Islamabadzie.
Jest on również dyrektorem stołecznej medresy (szkoły koranicznej) Jamia Hafsa, znanej z głoszenia radykalnych i fundamentalistycznych poglądów islamskich. Aziz stwierdził, że nie jest to prośba pod adresem rządu, ale ultimatum. "Jeżeli rząd zlekceważy nasze prośby, będziemy musieli wziąć sprawy w swoje ręce i zrobić to wszystko sami" - pogroził imam. Zażądał następnie zamknięcia "jak najszybciej jest to możliwe domów rozkoszy i kasyn gry". Gróźb imama nie można ignorować, gdyż słuchaczki kierowanej przezeń medresy zaatakowały niedawno domniemany dom publiczny w Islamabadzie i aresztowały wszystkie znajdujące się tam kobiety. Według niektórych źródeł, pochodzących z Jamia Hafsa, pracujący w niej duchowni przygotowują obecnie spis "miejsc nieczystych" w stolicy, które winny być zamknięte przy użyciu siły. Plan ten "nie ogranicza się tylko do Islamabadu" - wyjaśnił Aziz. Zapowiedział, że 5 kwietnia odbędzie się spotkanie jego współpracowników, na którym "wraz z innymi dobrymi muzułmanami postanowią o dalszych wspólnych działaniach".
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.