Rebelianci z Wolnej Armii Syrii zaatakowali i zniszczyli greckoprawosławny kościół śś. Sergiusza i Bachusa w mieście Al-Thawrah w północno-środkowej części kraju.
FreedomHouse2 / CC 2.0
Syria
Bojownik FSA - Wolnej Armii Syrii
- Podarli Biblię i inne księgi, połamali krzyże, ikonę Chrystusa i świętych, zniszczyli wyposażenie. Zrabowali urządzenia elektryczne, żyrandole i lampy. Zabrali wszystko co mogli, a potem to sprzedali. Nic tam nie zostało – relacjonował jeden z chrześcijan, który uciekł z miasta.
Mówi on, że mimo ucieczki wyznawcy Chrystusa wciąż otrzymują groźby od napastników. Niedawno ktoś do niego zadzwonił i powiedział, że jeśli ośmieli się wrócić, „zabiją go, a jego głowę umieszczą na meczecie”, by wszyscy mogli zobaczyć, na co ich stać.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.