Ks. Marian Subocz, nowy dyrektor Caritas Polska, objął już oficjalnie nowe obowiązki. Zastąpił na tym stanowisku ks. Adama Derenia, który niespełna dwa tygodnie temu złożył na ręce biskupów rezygnację z zajmowanego stanowiska. Powodem były oskarżenia o mobbing, zgłoszone przez jego byłych pracowników.
Ks. Marian Subocz objął urząd 21 czerwca. W rozmowie z KAI zapowiedział, że jego pierwszym działaniem będzie spotkanie z dyrektorami diecezjalnych oddziałów Caritas, by po nim móc sporządzić plany działania Caritas Polska. 60-letni ks. prałat Marian Subocz - do tej pory proboszcz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Słupsku - był pierwszym po reaktywowaniu dyrektorem Caritas Polska w latach 1992-94, tworzył jej struktury oraz zainicjował ogólnopolską akcję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Ks. Subocz zainicjował także kwartalnik "Caritas", który ukazuje się do dziś. Przy współpracy z Caritas we Freiburgu stworzył także studium Caritas przy ówczesnej Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie - dzisiejszym UKSW. Studiują tam przyszli pracownicy największej charytatywnej organizacji kościelnej. Dziełem ks. Subocza są także stacje opieki Caritas, gdzie pomoc znajdują osoby chore. Zorganizował też pierwsze szkolenia dla księży-dyrektorów diecezjalnych Caritas w Wiedniu, Brukseli i Niemczech. Był także w Bośni, gdy wybuchła tam wojna, zorganizował pomoc dla ofiar konfliktu, m.in. 40 wagonów węgla dla ludności cywilnej. Tuż po swoim wyborze na dyrektora Caritas Polska ks. Subocz w rozmowie z KAI powiedział, że z perspektywy kilku lat pracy jako proboszcz, uważa, że to, co obecnie jest potrzebne w Polsce, to przede wszystkim szkolne koła Caritas, w których dzieci i młodzież wychowuje się do działalności charytatywnej - oraz świetlice socjo-terapeutyczne przy każdej parafii. Ważne jest także tworzenie burs dla dzieci z terenów popeegerowskich. - Mieszka tam wiele bardzo uzdolnionej młodzieży, która jednak nie ma możliwości kształcenia się. A przecież chodzi o przyszłość tych młodych ludzi - powiedział ks. Subocz.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.