Daje się zauważyć silne powiązania naszego pielgrzymowania z kultem maryjnym oraz z wątkiem patriotycznym - powiedział w wywiadzie dla Rzeczpospolitej prof. Antoni Jackowski, specjalista w dziedzinie się w geografii religijnej.
Na pytanie, dlaczego ludzie pielgrzymują, Antoni Jackowski odpowiedział: - Za pielgrzymkę uważa się podjętą z motywów religijnych podróż do miejsca uważanego za święte ze względu na szczególne działanie w nim Boga lub bóstwa, aby tam spełniać określone akty religijne, pobożności i pokuty. Istota pielgrzymki wynikała zawsze z chęci wiernych do obcowania z sacrum. Niekiedy część pielgrzymów pozostaje w miejscu świętym do końca życia, jako że śmierć w takim miejscu zapewnia zbawienie (np. Mekka, Medyna, Waranasi i inne miasta nad Gangesem). Niektóre religie szczególnie sprzyjają pielgrzymkom przez swoje rygorystyczne nakazy wiary. W islamie na przykład pielgrzymka do Mekki (tzw. pielgrzymka większa, hadżdż) stanowi jeden z pięciu filarów wiary obowiązujących każdego wyznawcę. W buddyzmie przypisuje się tym migracjom niemal czynnik warunkujący "odrodzenie się" wiernych. Z kolei w hinduizmie pielgrzymka jest uważana za jedną z głównych praktyk religijnych, o charakterze niemal obligatoryjnym. Pielgrzymka pozwala wypracować zasługi religijne, które mogą doprowadzić do uzyskania mokszy (wyzwolenia). W chrześcijaństwie pielgrzymki stanowią jeden z publicznych i wspólnotowych wyrazów pobożności. - Fenomenolodzy religii często podkreślają, że pielgrzymowanie jest obrazem życia. Czy oznacza to, że styl pielgrzymowania zmienia się wraz z rozumieniem świata i człowieka, jakie występuje w danym kręgu kulturowym? - Pielgrzymki jako zjawisko religijno-społeczne podlegały ewolucji. W ciągu stuleci na ich formy zewnętrzne miały wpływ uwarunkowania natury politycznej, historycznej, kulturowej, społecznej, a także religijnej. Niezmienna pozostawała sama istota tych migracji, a więc chęć obcowania z sacrum. - Co się zatem zmienia? - Generalizując, można powiedzieć, że styl pielgrzymowania zaczął się zmieniać wraz z rozwojem środków komunikacji. Przez wieki do miejsc świętych wędrowano głównie pieszo. Dość przypomnieć spektakularne w średniowieczu pielgrzymki z całej Europy do hiszpańskiej Santiago de Compostela. W islamie taki charakter miały pielgrzymki do Mekki, do której wędrowano niekiedy kilka lat. W hinduizmie do dzisiaj pobożni wierni wędrują wzdłuż świętych rzek pieszo, a taka wędrówka wzdłuż Gangesu (tam i z powrotem) trwa około sześciu lat. W Polsce były to przede wszystkim pielgrzymki piesze na Jasną Górę. W niektórych religiach duże znaczenie mają tzw. pielgrzymki specjalistyczne. Wiążą się one przede wszystkim z przeświadczeniem wiernych o cudownych właściwościach miejsc kultu. Stąd głównym motywem przyjazdów jest modlitwa i spełnienie określonych rytuałów (np. picie świętej wody, kąpiel itp.), aby wybłagać cudowne uzdrowienie. Takie wędrówki obserwowano już w starożytności, a dzisiaj najlepiej rozwinięte są w chrześcijaństwie (np. do Lourdes) oraz hinduizmie (Ganges i inne święte rzeki). Specyficzny rodzaj stanowią tzw. pielgrzymki zmarłych. Wywodzą się one z wiary, że pochowanie (kremacja) zwłok w świętym miejscu zapewnia zbawienie (wyzwolenie) i wejście do raju. Do dziś zjawisko to obserwuje się zwłaszcza w islamie i hinduizmie, ale było ono znane już w starożytnym Egipcie i we wczesnym chrześcijaństwie. Podsumowując - istota pielgrzymowania przez stulecia nie ulegała zmianie mimo przemian politycznych i kulturowych otaczającego świata.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.