Katecheci chcą oceny w średniej

Wliczanie ocen z religii do średniej ocen w szkole to dobre rozwiązanie: zmotywuje uczniów, pozwoli docenić ich pracę, zakończy lekceważenie przedmiotu - uważają polscy katecheci. Dodają przy tym, że ocenie winna podlegać jedynie wiedza a nie udział w praktykach religijnych.

"Nieprawdą jest, jakoby katecheza nie miała programu. Program jest i zawiera także obszerne wskazówki dotyczące korelacji z innymi przedmiotami w ramach ścieżek międzyprzedmiotowych" - mówi kapłan. Katarzyna Chrobok, katechetka ze Skoczowa zwraca uwagę, że prestiżu nauczanego przedmiotu nie zbuduje samo ministerialne rozporządzenie. "Ale cieszę się, że wreszcie praca i wysiłek ucznia zostanie doceniony, a nauka religii będzie traktowana na równi z innymi przedmiotami". Katechetka zaznacza, że - podobnie jak jej koleżanki i koledzy - stosuje jednakowe kryteria oceniania. "Nie oceniamy udziału w niedzielnej Mszy św., ale staramy się mobilizować uczniów do aktywnego udziału w życiu i liturgii parafii". Ks. Tomasz Roda, katecheta w koszalińskiego Zespołu Szkół nr 2 uważa, że całą sprawę trzeba odpolitycznić. Wyraża też satysfakcję, że praca uczniów na katechezie będzie wynagradzana, tak jak z innych przedmiotów. "Religia, jak pozostałe przedmioty, poważnie traktuje wiedzę, mając podstawę programową i jasne kryteria oceniania". Nie oceniamy wiary "Nie ma ślepej wiary, bo wiara zawsze zakłada, że chce się wiedzieć w co się wierzy, dlatego cieszę się, że wliczanie oceny z religii zmotywuje uczniów do zgłębiania tej wiedzy" - mówi ks. Roda. To, że wiary nie można ocenić jest oczywiste także dla s. Ines Domszy, dyrektorki i katechetki Gimnazjum i Liceum Sióstr Córek Bożej Miłości w Bielsku-Białej. Jednak "katecheza ma prowadzić do spotkania z Chrystusem nie tylko na płaszczyźnie intelektualnej, lecz przede wszystkim na poziomie egzystencjalnym i duchowym". Chodzi o to, by wiedza, zrozumienie prowadziły do wykształcenia w uczniach postawy wiary wyrażającej się również w intensywności praktyk religijnych. Beata Żukowska, katechetka z jednej z białostockich szkół średnich: "Ja oceniam tylko wiedzę, zaangażowanie w konkretne czynności religijne, postawę jaką dany uczeń przejawia w szkole, klasie, na rekolekcjach. On oczywiście jest w szkole świadkiem Chrystusa i to co on wie to jedno, a drugie to jego postawa jaką przejawia wobec kolegów, nauczycieli, w szkole. Nie jestem w stanie ocenić żywej relacji osoby z Bogiem i nawet nie podejmują się tego". Można natomiast, zwracają uwagę katecheci, punktować zaangażowanie w różne religijne przedsięwzięcia, takie jak uroczystości z okazji rocznicy wyboru Papieża, ale przede wszystkim liczyć się będą olimpiady i konkursy.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
17°C Czwartek
noc
12°C Czwartek
rano
21°C Czwartek
dzień
22°C Czwartek
wieczór
wiecej »