Media są w jakimś sensie dłużnikami tej polskiej drogi do wolności. Dlatego nie powinny się sprzeniewierzać wartościom, dzięki którym ta wolność do nas przyszła - mówił abp Leszek Sławoj-Głódź, przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski, w czasie Mszy dla dziennikarzy odprawionej w warszawskiej bazylice Świętego Krzyża.
Publikujemy cąły tekst homilii wygłoszonej przez abp. Głodzia do dziennikarzy: Drodzy Bracia i Siostry, pracownicy polskich mediów zgromadzeni na modlitwie w Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie! Dziennikarze, redaktorzy, prezenterzy, wydawcy! Drodzy słuchacze Mszy Świętej radiowej transmitowanej z Świętokrzyskiego Sanktuarium! Wszyscy, którzy w swym codziennym życiu w różnorodny sposób korzystacie z mediów! Przed chwilą wysłuchaliśmy czytania z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostola do Tymoteusza. List ten, adresowany do ludzi współczesnych Apostołowi, niesie zalecenie wciąż aktualne, wciąż zobowiązujące, wciąż niezbędne w życiu każdego chrześcijanina. I. Media w służbie prawdy Przypomina Apostoł, że każdy z nas powinien uczestniczyć w dziękczynnych i błagalnych modlitwach wspólnoty. Szeroki jest krąg tych, których nasza wspólna modlitwa powinna otaczać. Są pośród nich ci, których Apostoł wymienia – królowie i ludzie władzy. Także ci inni, których ogarniamy naszą modlitewną troską, Dziękujemy za dobra które od nich otrzymaliśmy, polecamy Bogu w modlitwie ich dążenia i czyny. Pośród tych, za których modlimy się są też ci, którzy dążąc do poznania prawdy, są adresatami Bożych oczekiwań i pragnień. „Jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela, Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy” – pisze Święty Paweł Apostoł. Powtórzmy: By doszli do poznania prawdy. Tej prawdy największej, która stanowi rdzeń naszej wiary – prawdy o Bogu, prawdy o Chrystusie Jezusie, jedynym Pośredniku między Bogiem i ludźmi, „który wydał siebie samego na okup za wszystkich, jako świadectwo we właściwym czasie” ( 1Tm 2,6 ). Drodzy Bracia i Siostry! Z tym pragnieniem poznawania prawdy i służenia prawdzie gromadzimy się na modlitwie z okazji 41. Światowego Dnia Środków Społecznego Przekazu. Poprzez modlitwę, a także refleksję, sympozja, sesje, spotkania mamy się zamyślić nad etycznym wymiarem pracy w mediach, nad jej związkami ze służbą prawdzie, nad funkcją mediów w naszej epoce. Temu celowi służy Konferencja naukowa zorganizowana przez Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia” „Odchodzenie Jana Pawła II do Domu Ojca w Polskich Mediach”. Zebraliśmy się na wspólnotową modlitwę w Bazylice Świętokrzyskiej, w świątyni, która stanowi swoisty symbol długiej drogi polskich mediów do wolności. Trzeba przypomnieć z tej okazji – choć to rzecz powszechnie znana – że to przecież stąd transmitowana jest radiowa Msza Święta, że to właśnie stąd – w rezultacie sierpniowych porozumień z 1980 roku – na falach eteru popłynęło w przestrzeń Ojczyzny – po latach nieobecności – Słowo Boga, że właśnie tu rozpoczęła się droga, która prowadziła ku wolności polskich mediów, ku ich oswobodzeniu z presji politycznych zależności od komunistycznego systemu, od służebnej roli, jaką przez lata pełniły wobec ideologii nieprzyjaznej Bogu, Kościołowi i chrześcijaństwu. Zawsze o tym myślę, ilekroć staję przy Ołtarzu Pańskim w tym świętym miejscu Stolicy. Trzeba za to dziękować i trzeba wciąż o tym pamiętać, że media polskie są jednym z wielkich znaków wolności, która przyszła do naszej Ojczyzny, okupionej zmaganiami i ofiarami. Wobec tego media są w jakimś sensie dłużnikami tej polskiej drogi do wolności. Dlatego nie powinny się sprzeniewierzać wartościom, dzięki którym ta wolność do nas przyszła. Odwracać się od nich. Zapominać o trudzie zrywanie kagańca cenzury, o walce o wolność słowa. Ale takiego wolnego słowa, które służy wartościom, które służy prawdzie. A nie takiego, które z tej prawdy kpi, które bezkrytycznie idzie na służbę komercji, pozbawionej normujących, etycznych wartości. W takim dniu jak ten przywołujemy ideał dziennikarskiego, medialnego powołania – powołania w służbie prawdzie i wartościom.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.