18 medali zdobyli polscy reprezentanci w 35. mistrzostwach świata w siłowaniu na ręce w Gdyni. W sumie w tej imprezie wzięło udział 1200 zawodników z 49 krajów. W tym gronie było także 82 armwrestlerów biało-czerwonych.
Największy sukces zanotował Dawid Bartosiewicz, który został w kategorii do 75 kg wicemistrzem świata na prawą rękę. W finale zawodnik Złotego Orła Choszczno przegrał z Łotyszem Janisem Amolinsem.
Wśród seniorów biało-czerwoni jeszcze trzy razy stawali na najniższym stopniu podium. Brązowe medale w rywalizacji na lewą rękę wywalczyli Marlena Wawrzyniak (65 kg, Arm Fanatic Sport Grudziądz), Dariusz Groch (75 kg, Wiking Nisko) oraz Jan Żółciński (110 kg, Pyton Warszawa). Ponadto trzecie miejsce w kategorii juniorek w wadze do 55 kg na lewą rękę zajęła Natalia Kwiatkowska (UKS 16 Koszalin).
Po pozostałe medale - trzy złote, sześć srebrnych i cztery brązowe - Polacy sięgnęli wśród niepełnosprawnych oraz masters, czyli zawodników liczących ponad 40, 50 i 60 lat.
W gdyńskiej imprezie dominowali siłacze Rosji. Tylko w kategorii seniorów reprezentanci "Sbornej" zdobyli 28 krążków - dziewięć złotych, 11 srebrnych oraz osiem brązowych.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...