Zakonnice siłowały się na ręce, przeciągały linę i skakały przez płotki podczas imprezy sportowej, która miała miejsce w Fushun, w diecezji Liaoning w północno-wschodnich Chinach. Wystąpiły w habitach, aby było jasne, że są zakonnicami.
"Gdy ludzie widzą zakonnice biorące udział w zawodach sportowych, czują, że życie zakonne jest radosne i dynamiczne" - powiedziała s. Teresa Lu Xiyuan, jedna z trzech organizatorek imprezy. Dlatego tak ważne było, aby na zdjęciach siostry były rozpoznawalne jako zakonnice. "Rozwieje to przekonania o monotonii życia zakonnego i może rozbudzić nowe powołania" - dodała. Razem z zakonnicami z Fushun w 14 konkurencjach sportowych wzięli udział wierni świeccy, w większości kobiety. Ponad 40 uczestników siłowało się na ręce, przeciągało linę, ciskało w tarczę rzutki, skakało przez linę, grało w badmintona i tenisa stołowego, a także tradycyjną grę jianzi, polegającą na żonglowaniu lotką do badmintona tak, aby jak najdłużej utrzymać ją w powietrzu. Najstarsza uczestniczka, 90-letnia s. Bai Suzhen upodobała sobie natomiast wrzucanie krążków na butelki. "Zakonnice powinny zachowywać zdrowy umysł i ciało, aby przeżywać życie konsekrowane radośnie" - powiedziała s. Lu. Celem przedsięwzięcia był nie tylko wysiłek fizyczny. Zawody miały też wzbudzić w członkach wspólnoty ducha braterstwa i pracy w zespole. Po udanej imprezie siostry postanowiły częściej organizować zawody, na które zapraszałyby zakonnice z innych zgromadzeń w diecezji Liaoning.
Blokady nałożone przez Jama’at Nusrat al-Islam wal-Muslimin.
Innym z zagrożeń jest zagospodarowanie emocji dla zysku z wykorzystaniem AI.
Od początku września USA przeprowadziły już 10 nalotów na statki i łodzie rzekomych przemytników.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.