Kościół w Wietnamie ogłosił rok „edukacji i formacji chrześcijańskiej". Tamtejsi biskupi chcą w ramach tej inicjatywy otoczyć szczególną troską szkoły i uczelnie wyższe.
Wierni katoliccy w komunistycznym Wietnamie nie cieszą się wolnością. Władze pozwalają ludziom na praktykowanie wiary, nie uznają jednak prawnej podmiotowości Kościoła. Dlatego ważne jest patrzenie w przyszłość i starania o kształcenie nowych pokoleń w duchu wiary. Na rok dedykowany edukacji w klimacie wiary katolickiej, biskupi Wietnamu skierowali do wiernych list zatytułowany „Wykształcenie dziś, społeczeństwo i Kościół jutro”. „Pozwólcie Bogu wkroczyć w wasze życie!” – zachęcał wietnamskich studentów bp François Nguyên Van Sang, ogłaszając przesłanie. O odpowiedzialności za przyszłe pokolenie mówił też prof. Ngoc Bich. "To, że nazywamy siebie katolikami, zobowiązuje nas do poświęcenia się misji szerzenia wiary, a także do wzbudzania w sercach młodzieży poczucia godności i sprawiedliwości” - podkreślił wietnamski pisarz.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.