Katolicki kapłan został zamordowany w stolicy Wenezueli Caracas.
50-letni ks. Pedro Daniel Orellana Hidalgo padł prawdopodobnie ofiarą napadu rabunkowego. Uduszono go, a z jego mieszkania znikły pieniądze i inne wartościowe przedmioty. O wydarzeniu poinformował arcybiskup Caracas kard. Jorge Urosa Savino podczas obrad episkopatu Wenezueli. Zdaniem biskupów incydent ten wpisuje się w atmosferę braku bezpieczeństwa panującą w kraju.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.