W Jaśle odbył się wczoraj finał akcji charytatywnej pod hasłem "Noworoczny dar". Celem przedsięwzięcia organizowanego już po raz jedenasty przez Jasielski Dom Kultury i parafię OO. Franciszkanów jest zbiórka pieniędzy na zakup specjalistycznej aparatury dla miejscowego szpitala - pisze Nasz Dziennik.
Dotychczas jasielskiej młodzieży udało się zebrać grubo ponad 300 tysięcy złotych, za które zakupiono urządzenia do badania pracy serca i defibrylatory, a także łóżka ortopedyczne. Tegoroczny dochód zostanie przeznaczony na zakup sprzętu dla oddziału położniczego szpitala. Będzie to kardiotokograf - aparatura do monitorowania ciąży bliźniaczej, zapewniająca bezpieczeństwo zarówno matce, jak i noworodkom w jej łonie. Jego wartość to około 30 tysięcy złotych. W tym roku pieniądze zbierano m.in. podczas koncertów i kwesty ulicznej. Konto akcji, która odbywała się pod hasłem "Nie przechodź obojętnie", zasiliły też ofiary zebrane podczas występów artystycznych przygotowanych przez dzieci i młodzież. Do akcji pod patronatem burmistrza Jasła, starosty powiatu i księży dziekanów włączyły się szkoły, przygotowując występy dla mieszkańców osiedli. "Noworoczny dar" to kolejna akcja na Podkarpaciu organizowana niezależnie od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dwa lata starsza od jasielskiej jest inicjatywa jarosławskiej młodzieży, która pod szyldem Małej Kapeli Gorących Serc grała w 2008 roku już po raz trzynasty.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.