Kościół krakowski pożegnał wczoraj wielkiego spowiednika, gorliwego kapłana. Ksiądz biskup Jan Zając, kustosz łagiewnickiego sanktuarium Bożego Miłosierdzia, przewodniczył wczoraj Eucharystii pogrzebowej za duszę zmarłego w opinii świętości o. Romualda Szczałby OFMCap - informuje Nasz Dziennik.
Msza św. żałobna sprawowana była w krakowskiej świątyni braci kapucynów przy ul. Loretańskiej. Ciało śp. ojca Romualda złożono w kapucyńskiej mogile na cmentarzu Rakowieckim, gdzie obrzędom przewodniczył ks. kard. Franciszek Macharski. - Kiedyś na zadane pytanie: "Czy ma ojciec jakieś zainteresowania, hobby?", ojciec Romuald odpowiedział: "Pan Bóg, dziecko kochane, Pan Bóg". I po chwili dodał: "Kochać i rozumieć innych ludzi". Te słowa wyrażają to, czym żył o. Romuald. Są swoistego rodzaju katechezą, którą nam zostawia - mówił w homilii br. Waldemar Korba, minister prowincjalny Krakowskiej Prowincji Braci Mniejszych Kapucynów. Jak podkreślił, o. Romuald był wzorem autentycznego przyjęcia daru Bożego powołania, niezależnie od tego, w jakim czasie przychodzi żyć. Filarami jego duchowości było: dziecięce zaufanie Bogu i umiłowanie Pańskiego Krzyża oraz modlitwa kontemplacyjna. W konfesjonale, po prawej stronie od wejścia do kapucyńskiej świątyni, ustawiono kwiaty - to właśnie w tym miejscu o. Romuald pełnił posługę, sprawując sakrament pojednania. Po żałobnej Eucharystii odtworzono z taśmy słowa o. Romualda, które jako "duchowy testament" wygłosił podczas Mszy św. z okazji 65-lecia swoich święceń kapłańskich w 2004 roku. Ojciec Romuald powiedział wówczas m.in.: "Zaufajmy Bogu. I to jest właśnie to, czym ja żyję i co chcę przekazać także wam tutaj zebranym. Zaufajmy Bogu, cokolwiek na nas dopuszcza". W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli księża prałaci, infułaci, kapłani zakonni i diecezjalni, siostry zakonne i wierni świeccy, wielu z nich przyszło pożegnać swojego spowiednika, swojego ojca duchowego. Na okoliczność pogrzebu słowo nadesłali ks. kard. Marian Jaworski, ks. abp Stanisław Nowak oraz ks. bp Antoni Pacyfik Dydycz. Ojciec Romuald Szczałba zmarł w opinii świętości 8 lutego, w wieku 93 lat. Znany był jako wierny i miłosierny spowiednik kapłanów, sióstr zakonnych i osób świeckich. Był także szafarzem sakramentu pokuty w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Krakowskiej. W 2002 roku kapituła prowincjalna Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów nadała mu zaszczytny tytuł Ojca Prowincji.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.