Kościół w Europie coraz mocniej przypomina o sensie świętowania niedzieli. Austria, Niemcy i Polska będą 3 marca obchodzić Międzynarodowy Dzień Wolnej Niedzieli. W tej samej sprawie wypowiedzieli się ostatnio biskupi we Francji.
Zainteresowanie wywołał opublikowany niedawno obszerny dokument tamtejszej konferencji episkopatu, zatytułowany „Niedziela wobec współczesności”, przygotowany przy współpracy komisji episkopatu do spraw rodzinnych i społecznych. Ten dzień, w którym chrześcijanie świętują Zmartwychwstanie Chrystusa, jest również „czasem spotkania między pokoleniami, dorosłych, młodzieży i dzieci, jakie by nie były ich codzienne zajęcia. (...) Pozwala on znaleźć czas na komunikację między ludźmi” – podkreślają główni autorzy dokumentu: Jean-Charles Descubes, biskup Rouen i przewodniczący komisji, oraz Michel Guyard, biskup Le Havre, i Jacques Arènes, psycholog. „Niedziela daje każdemu okazję do wyboru swojego zajęcia: jest to czas wolności i odpoczynku, w przeciwieństwie do reszty tygodnia. Niedziela pozwala odnaleźć równowagę trybu życia, często naruszoną przez rytm tygodnia pracy” – czytamy dalej w dokumencie. Poruszona jest też delikatna kwestia otwarcia sklepów w niedzielę: „Ekonomia i praca nie są ostatnim słowem w życiu społecznym” – zauważają autorzy dokumentu. Problem odpoczynku niedzielnego jest również tematem ostatniego artykułu Hippolita Simona, biskupa Clermont-Ferrant i wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu Francji. Zwraca on uwagę na znaczenie religii w życiu człowieka: „Kult nie jest aktem odizolowanych jednostek, jest on fundamentem wspólnoty i jako taki tworzy więź społeczną”. Bp Simon dochodzi do wniosku, że aby stworzyć prawdziwe wartości społeczne, pieniądze są nie tylko środkiem niewystarczającym, ale czasami wręcz bezużytecznym.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.