Jak sprawić, by młodzież po Mszy chętnie zostawała w parafii? Otwierając kościelną kawiarnię - zwłaszcza jeśli za kawę czy ciastko można zapłacić modlitwą.
Oryginalną formę duszpasterstwa prowadzą salezjanie w Zagrzebiu. Ks. Damir Stojić zauważył, że młodzież bezpośrednio po Mszach szła do miejskich cukierni. „Wówczas zrodził się ten dość zabawny pomysł, bo chcieliśmy, by młodzi zostawali przy kościele, a nie uciekali na miasto” – powiedział duszpasterz akademicki agencji ENI. Przy parafii Ducha Świętego w Zagrzebiu powstała więc kawiarnia, gdzie serwuje się darowane ciasto i napoje. Za filiżankę kawy trzeba odmówić trzy razy Ojcze Nasz, za cappuccino cztery Ojcze Nasz. Gazowany napój natomiast kosztuje pięć Zdrowaś Mario.
Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.
Z kolei po stronie Republikanów ruch Trumpa skrytykowało dwoje polityków.
Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosją.