Ojciec Święty łączy się w modlitwie z pogrążonymi w żałobie rodzinami ofiar katastrofy lotniczej w Demokratycznej Republice Konga. Czytamy o tym w telegramie kondolencyjnym wystosowanym przez kardynała sekretarza stanu Tarcisio Bertone.
Ojciec Święty wyraża także uznanie dla osób biorących udział w akcji ratunkowej oraz współczucie dla poszkodowanych w wypadku. Do katastrofy doszło 15 kwietnia w mieście Goma na wschodzie kraju. Załodze samolotu linii Hewa Bora nie udało się wystartować i DC-9 z 85 osobami na pokładzie rozbił się na terenie pobliskiego targowiska. Zginęło w sumie ponad 40 osób, choć cudem ocalała większość pasażerów, w tym kilkoro misjonarzy lecących do Kisangani.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.