Przedstawiciel Ojca Świętego w Birmie odwiedził 8 maja Rangun oraz rejony dotknięte katastrofalnym cyklonem „Nargis".
Abp Salvatore Pennacchio odprawił Eucharystię za ofiary żywiołu oraz przekazał papieskie kondolencje i wyrazy solidarności. Natomiast metropolita byłej birmańskiej stolicy, abp Charles Bo poinformował, że wskutek cyklonu stracił życie jeden z kapłanów oraz siostra zakonna. W Rangunie zniszczeniu uległy wszystkie kościoły, plebanie i klasztory, a w okolicy 15 wiosek znikło bez śladu. Obecnie do najbardziej niezbędnych artykułów należą woda pitna, żywność, sprzęt kuchenny, odzież i świeczki. Archidiecezja w Rangunie otoczyła opieką około 60 tys. rodzin. Rozdziela materiały potrzebne do zbudowania prowizorycznych pomieszczeń, a w rejonie największych zniszczeń utworzyła obóz medyczny. Birmański Kościół zaapelował o pomoc do społeczności międzynarodowej. Według oficjalnych danych liczba ofiar śmiertelnych cyklonu osiągnęła 28.458, a zaginionych jest 33.416 osób. ONZ nie wyklucza, że żywioł mógł spowodować śmierć nawet 100 tys. ludzi, a liczba poszkodowanych może wynosić 1,5-2 mln. Podczas swego pobytu w Rangunie szef misji watykańskiej spotkał się z rannymi oraz z osobami pozbawionymi dachu nad głową. Abp Salvatore Pennacchio jest nuncjuszem w Tajlandii, Kambodży i Singapurze oraz delegatem apostolskim w Birmie, Malezji, Laosie i Brunei.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.