W sobotę nowi ratownicy TOPR złożyli przysięgę. W tym gronie znalazła się - po raz pierwszy od 34 lat - kobieta, Ewelina Zwijacz-Kozica.
Pierwszą kobietą w historii TOPR była Zofia Radwańska-Paryska, która złożyła przysięgę w 1945 r. Ostatnią - w 1983 r. - Monika Rogozińska. W całej, ponadstuletniej historii ratownictwa górskiego po polskiej stronie Tatr tylko sześć kobiet było ratowniczkami TOPR.
Co było najtrudniejsze dla Eweliny Zwijacz-Kozicy?
- Najbardziej się bałam reakcji na mnie, że sobie z nią nie poradzę. Nie bałam się tego, że nie poradzę sobie jako ratowniczka, że nie podołam szkoleniom, ale temu, że reakcja kolegów i środowiska mnie przerośnie - powiedziała.
- Nie ma przeszkód, żeby kobiety pracowały jako ratownik zawodowy, z tym, że tutaj nie ma żadnych taryf ulgowych w stosunku do płci pięknej. Po prostu muszą wtedy te kobiety, które starają się o to spełnić wszystkie wymagania, przejść wszystkie szkolenia - mówi Adam Marasek, wieloletni ratownik TOPR.
Słowa przysięgi są te same od 1909 r. Nowi ratownicy górscy uroczyście ślubowali:
Dobrowolnie przyrzekam pod słowem honoru, że póki zdrów jestem, na każde wezwanie Naczelnika lub jego Zastępcy - bez względu na porę roku, dnia i stan pogody - stawię się w oznaczonym miejscu i godzinie odpowiednio na wyprawę zaopatrzony i udam się w góry według marszruty i wskazań Naczelnika lub jego Zastępcy w celu poszukiwań zaginionego i niesienia mu pomocy (...) Obowiązki swe pełnił będę sumiennie i gorliwie, pamiętając, że od mego postępowania zależne być może życie ludzkie. W zupełnej świadomości przyjętych na się trudnych obowiązków i na znak dobrej swej woli powyższe przyrzeczenie przez podanie ręki Naczelnikowi potwierdzam.
Zobacz krótki film "Ratowniczka" o Ewelinie Zwijacz-Kozicy:
Bartek Solik
Film "Ratowniczka - kobieta w TOPR"
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.