Kazachstan: Wolność religijna poważnie zagrożona

W Kazachstanie może dojść w najbliższym czasie do poważnych ograniczeń wolności religijnej. Tamtejszy Parlament rozważa możliwość zaostrzenia dotychczasowej ustawy: „O wolności wyznania i stowarzyszeniach religijnych".

Grupa posłów z partii Nur-Otan (Promień Światła Ojczyzny)prezydenta Nazarbajewa (uznawanego za postkomunistę) w kwietniu br. przedłożyła projekt ustawy, przewidujący m.in. konieczność powtórnej rejestracji działających już organizacji kościelnych, dotkliwe kary finansowe za nie zarejestrowaną działalność misyjną i religijną, regularne kontrole w stowarzyszeniach religijnych, cenzurę wydawnictw religijnych, ograniczenie liczby misjonarzy zagranicznych, ścisłą kontrolę finansową, wreszcie zakaz przyjmowania dotacji zagranicznych. Obecnie obowiązujące w Kazachstanie prawo zapewnia wspólnotom religijnym i Kościołom względną wolność. Jednak nieprzerwanie od 2000 r. rząd tej byłej radzieckiej republiki próbuje ograniczać działalność poszczególnych Kościołów. W styczniu 2002 roku, pomimo sprzeciwu ze strony organizacji broniących praw człowieka, przyjęto dość restrykcyjne prawo wyznaniowe. W ostatnich miesiącach grupa parlamentarzystów z rządzącej partii prezydenckiej podjęła kolejną próbę zaostrzenia prawa, składając projekt „O wniesieniu zmian i uzupełnień do niektórych aktów ustawodawczych Republiki Kazachstanu dotyczących wolności wyznania i stowarzyszeń religijnych”. Projekt spotkał się z poparciem premiera Karima Masimova. Niepokój organizacji religijnych Liderzy wspólnot religijnych w Kazachstanie są poważnie zaniepokojeni tymi propozycjami. Boją się jednak mówić o tym oficjalnie, obawiając się represji. Jednym z niewielu, który otwarcie krytykuje zaproponowane zmiany jest luterański biskup Yuri Novgorodov. W rozmowie z dziennikarzami norweskiego portalu Forum 18 New Service powiedział, że „jeśli ustawa w obecnie proponowanym kształcie zostanie przyjęta, będzie to prawo o zniewoleniu sumienia”. W jego opinii po przegłosowaniu zmian organizacje religijne nie zachowają swego aktualnego statusu. Konferencja Biskupów Katolickich Kazachstanu w opublikowanym 9 maja oświadczeniu także wyraziła swe zaniepokojenie. Podkreślono, że: „Kazachstan stał się znany na całym świecie jako wzorzec pokojowego współistnienia ludzi tak wielonarodowego jak i wielowyznaniowego społeczeństwa. W ciągu tych lat wyrosło nowe pokolenie obywateli Kazachstanu, które zna i potrafi docenić takie osiągnięcie demokracji”. Biskupi poinformowali, iż modlą się, aby dzięki mądrości deputowanych dotychczasowe osiągnięcia w zakresie wolności religijnej zostały zachowane w duchu prawdziwej demokracji i wolności obywatelskich. W rozmowie z KAI biskup Janusz Kaleta, administrator apostolski Atyrau z Kazachstanu stwierdził, iż „obawia się projektu”. Powiedział, że „co prawda władze mniej lub bardziej oficjalnie mówią, że chodzi o wyeliminowanie radykalnych grup islamskich i chrześcijańskich sekt, ale doświadczenie pokazuje, że wszelkie obostrzenia skierowane w kierunku grup ekstremistycznych w praktyce dotykają w pierwszym rzędzie Kościoły głównego nurtu: katolicki i prawosławny”. W jego opinii także oficjalny meczet zostałby dotknięty nowym prawem. Natomiast Ninel Fokina z Komitetu Helsińskiego w Ałma-Acie powiedziała Forum 18 New Service, że organizacje działające na rzecz praw człowieka są poważnie zaniepokojone wieloma propozycjami zmian. „Projekt będzie szczególnie uciążliwy dla mniejszych grup religijnych mogąc zablokować ich rozwój czy nawet zagrozić ich przetrwaniu” - podkreśliła Fokina.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
20°C Wtorek
wieczór
16°C Środa
noc
12°C Środa
rano
19°C Środa
dzień
wiecej »