Co najmniej 19 żołnierzy zostało zabitych w Iraku w zamachu na bazę w mieście Tarmija 50 km na północ od Bagdadu - powiadomiły władze. Atak przeprowadzili w czwartek wieczorem dwaj zamachowcy-samobójcy, posługując się samochodami z materiałami wybuchowymi.
Co najmniej 41 osób jest rannych. Dane o ofiarach zamachu potwierdziły źródła w szpitalu.
Policja poinformowała, że pierwszy jadący samochodem zamachowiec zdołał zdetonować ładunki wybuchowe przed bramą do bazy. W ten sposób utorował drogę następnemu, który wjechał samochodem w grupę żołnierzy i spowodował drugi wybuch.
Tarmija leży około 50 km od Bagdadu.
Od miesięcy przemoc w Iraku nasila się. W październiku w zamachach zginęło 964 ludzi i był najkrwawszy miesiąc w tym kraju od 2008 roku. Bilans ofiar zamachów od początku sięga już 7 tys. osób. Ofiarami ataków padają głównie cywile.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.